Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Dorota Kania,
07.01.2016 19:29

Tajny zbiór IPN‑u: media

Kolejna odsłona inwigilacji dziennikarzy za rządów koalicji PO-PSL: służby specjalne korzystały z usług tajnych współpracowników do rozpracowywania prawicowego środowiska medialnego.

Kolejna odsłona inwigilacji dziennikarzy za rządów koalicji PO-PSL: służby specjalne korzystały z usług tajnych współpracowników do rozpracowywania prawicowego środowiska medialnego. Czy kulisy tej operacji zostaną kiedykolwiek ujawnione?

Uważam (podobnie jak wielu dziennikarzy), że w tej sprawie powinna powstać sejmowa komisja śledcza, która będzie obradowała przy „odsłoniętej kurtynie”. Obywatele mają prawo poznać, jak działały służby specjalne pod nadzorem Donalda Tuska i Ewy Kopacz. Jednak do pełnej jawności konieczne jest otwarcie zbioru zastrzeżonego IPN‑u. Tam znajdują się nazwiska konfidentów, którzy z dobrodziejstwem inwentarza z SB bezboleśnie przeszli do służb specjalnych III RP. I jak wynika z nieoficjalnych informacji, część czynnej agentury stanowią pracownicy mediów, w tym dziennikarze. Wiemy z raportu z weryfikacji WSI, że wojskowe służby specjalne korzystały w III RP z usług dziennikarzy konfidentów, których pozyskał Zarząd II Sztabu Generalnego, czyli komunistyczna bezpieka wojskowa. Czas, by teraz zostały ujawnione nazwiska agentów w mediach, którzy współpracowali z SB i stali się TW cywilnych służb specjalnych III RP.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane