Nie wybielać Kiszczaka!
„Piję, panie generale, za taki rząd, w którym Lech [Wałęsa] będzie premierem, a pan ministrem spraw wewnętrznych” – taki toast wzniósł Adam Michnik, zwracając się do sowieckiego sługusa, zbrodniarza i
„Piję, panie generale, za taki rząd, w którym Lech [Wałęsa] będzie premierem, a pan ministrem spraw wewnętrznych” – taki toast wzniósł Adam Michnik, zwracając się do sowieckiego sługusa, zbrodniarza i