Głosy idiotów…

Czytając kolejne zapisy z taśm „Wprost”, ciągle zadaję sobie pytanie: kiedy idioci przestaną być idiotami? To znaczy kiedy przestanę słyszeć frazę, że spisków nie ma i są tylko spiskowe teorie dziejów? Kiedy zamilkną głosy, że ekipa Donalda Tuska dba o interes Polski? Kiedy wstyd będzie mówić, że III RP jest państwem prawa, w którym instytucje kontrolne sprawnie i dobrze działają? Kiedy głupio będzie przechwalać się osiągnięciami ostatniego dwudziestopięciolecia? Nie mogę się doczekać czasu, gdy zamilkną głosy tych idiotów! A zapewne nie stanie się to niebawem, ponieważ wielu moich rodaków nie ma odwagi spojrzeć prawdzie w oczy. Wolą fałszywe teorie kojące od trafnych teorii niepokojących. Brak im śmiałości, by spojrzeć na swoje życie i powiedzieć: „popieraliśmy ludzi, którzy zrobili z nas frajerów; popieraliśmy ludzi, którzy – mówiąc językiem nagrań – dymali Polskę”. Czy tak trudno jest (nawet zaciskając zęby) powiedzieć: „Czas poprzeć jedyne ugrupowanie polityczne, które przy wszystkich swoich słabościach od lat ma dobrą diagnozę stanu kraju i realny program naprawy”?

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie