Mafia, kasyno i Tusk
Jak wiemy, biuro Donalda Tuska, gdy był on jeszcze jednym z przywódców KLD, było utrzymywane z pieniędzy Wiktora Kubiaka. W wywiadzie dla Doroty Kani świadek koronny, gangster o ps.
Warto dodać do tego informację, która została już opisana w raporcie z likwidacji WSI. Otóż Kubiak i jego firma realizowali wspólne interesy z tajnym współpracownikiem WSI Grzegorzem Żemkiem, dla którego byli jednym z najważniejszych partnerów w jego różnorodnych operacjach finansowo-agenturalnych. Jedna z takich operacji polegała na wspólnym założeniu w hotelu Marriott kasyna. Jak widać Kubiak na jednym piętrze tego hotelu finansował biuro dzisiejszego premiera Donalda Tuska, a na innym piętrze czerpał zyski z kasyna, w którym zrabowane pieniądze zostawiali gangsterzy z Pruszkowa.