Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Zniknęło „Tusku, musisz"

Wszyscy – od prawa do lewa – czekają na wynik referendum, patrząc nie na Hannę Gronkiewicz-Waltz, lecz na Donalda Tuska. Waldemar Pawlak, który kilka dni temu zdezawuował pracę rządow

Wszyscy – od prawa do lewa – czekają na wynik referendum, patrząc nie na Hannę Gronkiewicz-Waltz, lecz na Donalda Tuska. Waldemar Pawlak, który kilka dni temu zdezawuował pracę rządowej komisji w sprawie Smoleńska. I Aleksander Kwaśniewski, który mówi publicznie to, co wszyscy myślą – że Tusk już nie wygra wyborów. Wiadomo, że notowania rządu, premiera i Sejmu są dramatycznie niskie, a autorytet władzy żałośnie śmieszny. Widać to też po rządowych dziennikarzach – bije od nich znużenie. Brak wiary. Zniknęło „Tusku, musisz". Być może jakimś cudem prezydent Gronkiewicz-Waltz, której prestiż jest chyba porównywalny z prestiżem bohaterów z Kiepskich, się obroni. Bo szantaż referendalny zastosowany wobec pracowników administracji rządowej i samorządowej, którzy codziennie dostają komunikaty, że pójście na referendum jest wystąpieniem przeciw rządowi i przeciw władzom Warszawy, będzie skuteczny. Urzędnicy wreszcie wiedzą, że fakt udziału w referendum jest odnotowany w dokumentach i wiedzą, że w tej ekipie nie takie przewinienia bywały karane. Ale oczy wszystkich zwrócone są na Tuska – ile jeszcze? Bo nie ma już pytania, czy się utrzyma. Jest pytanie – do kiedy?

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Joanna Lichocka