Przypominamy - we wtorek Waldemar Żurek, obecny szef MS, prokurator generalny przekazał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie Ziobry do odpowiedzialności karnej, a także o jego zatrzymanie i aresztowanie. O przekazaniu do marszałka Sejmu liczącego 158 stron wniosku prokuratury poinformowała na konferencji prasowej rzecznik prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak.
Sprawa ta ma dotyczyć rzekomych nieprawidłowości przy wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Według rzecznik Prokuratora Generalnego, Ziobro w czasie, gdy był szefem MS, założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą, która przywłaszczyła ponad 150 mln zł z tego funduszu.
- To ludzie żądni zemsty. Widzą we mnie człowieka, który nadzorował ważne śledztwa, wymierzone w otoczenie Donalda Tuska
– tak ocenił działania obecnego obozu rządzącego sam Zbigniew Ziobro.
Szefowa KRS: obrzydliwy sondaż
I o ile działania prokuratury pod wodzą Żurka wobec Ziobry są powodem krytyki zarówno ze strony opozycji, jak i części środowiska prawniczego, o tyle niektóre media dają się wciągać w tę spiralę.
I tak oto powstał sondaż pracowni SW Research zrealizowany na zlecenie dziennika "Rzeczpospolita". Pytanie w nim zadane brzmi: "Czy Zbigniew Ziobro, w związku z zarzutami stawianymi mu przez prokuraturę w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, powinien trafić do aresztu?".
Oczywiście, wyniki tegoż badania są cytowane przez inne portale, np. Onet, który swój artykuł na ten temat opatrzył tytułem: "Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu? Polacy zabrali głos [SONDAŻ]".
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, Dagmara Pawełczyk-Woicka skomentowała to na platformie X dość krótko: "obrzydliwy sondaż".
Obrzydliwy sondaż SW Resarch na zlecenie @rzeczpospolita . pic.twitter.com/bxNgG4LLmZ
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) November 1, 2025