Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

NOWE FAKTY ws. ataku na media! W aktach notarialnych poświadczono nieprawdę? Tarczyński: pachnie kryminałem

Jak ujawnił na platformie X dziennikarz Marcin Dobski, po przyjęciu uchwały dzięki której rząd Tuska zdecydował, że "przejmuje" media, nowy minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz miał w 107 minut pojechać do resortu, prowadzić po kolei walne zgromadzenia TVP, PAP i Polskiego Radia i zwołać po kolei trzy Rady. W tym czasie musiało również powstać 5 aktów notarialnych. - Niewykonalne! - pisze dziennikarz. Jeśli jednak Sienkiewiczowi nie udało się zrobić tego wszystkiego w dniu przyjęcia uchwały, oznacza to, że w aktach notarialnych, które stały się podstawą do przejęcia TVP, PAP i TAI poświadczono nieprawdę.

Telewizja Republika
Telewizja Republika
printscreen - Telewizja Republika

19.12. Uchwała przyjęta o 22.13. W 107 minut do północy: Sienkiewicz jedzie do resortu, prowadzi po kolei Walne (TVP, PAP, PR); po kolei trzy Rady. Powstaje 5 aktów notarialnych. Weryfikacja, odczyt, itp. Dojazd na Puławską 2. Niewykonalne! Poświadczono nieprawdę?!

- napisał na platformie X dziennikarz Marcin Dobski.

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania, na których widać że 19 grudnia po przyjęciu uchwały Bartłomiej Sienkiewicz nigdzie się nie spieszył.

Sprawę w Telewizji Republika skomentowali goście Michała Rachonia, europoseł PiS Dominik Tarczyński i poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak.

Bartłomiej Sienkiewicz siedział wtedy w Sejmie i oddawał głos. Wobec tego data na dokumencie jest wzięta "z sufitu". A wpisanie niezgodnej z rzeczywistością daty na dokumencie pachnie... - zwrócił uwagę Michał Rachoń.

Jak dokończył za redaktora europoseł Dominik Tarczyński "pachnie kryminałem".

To jest sprawa, która jeśli nie zostanie wyjaśniona, może być podstawą do tego, aby podjąć poważne kroki prawne

– powiedział Tarczyński.

Jak tłumaczył polityk, "19 grudnia podjęta jest uchwała. 22.13 przyjęto uchwałę, a Sienkiewicz twierdzi, że tego samego dnia odbyły się walne zgromadzenia TVP, Polskiego Radia i PAPu, odbyły się posiedzenia rad, powstało 5 dokumentów, 5 aktów notarialnych, 50 stron dokumentów", na wszystkie te działania Sienkiewicz miał 107 minut.

Jak to możliwe, że Sienkiewicz był w trzech miejscach na raz i podpisywał dokumenty na spotkaniach rady nadzorczej. To jest niemożliwe i pachnie kryminałem

– mówił Tarczyński.

 



Źródło: niezalezna.pl,

#atak na media #Bartłomiej Sienkiewicz

bm