10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

„Kim byli ludzie w garniturach?”. Schreiber o wydarzeniach w PAP: Będziemy ustalać, w jakim trybie działali

W siedzibie PAP od kilku dni co jakiś czas pojawiają się "silni ludzie" (także z bronią), którzy "ochraniają" prezesa-uzurpatora oraz dopuszczają się aktów przemocy wobec interweniujących na miejscu posłów PiS. Łukasz Schreiber ujawnił nowe informacje na temat działań neo-prezesa Błońskiego oraz firmy ochroniarskiej.

PAP2
PAP2
TVP.Info - Youtube.com

Zamach na media publiczne 

20 grudnia br. doszło do zamachu na media publiczne. W wyniku bezprawnej "decyzji" ministra kultury neo-prezesem PAP został obwołany dotychczasowy pracownik tej instytucji Marek Błoński. Prezes-uzurpator przejął kontrolę nad firmą oraz zatrudnił firmę ochroniarską. Jednocześnie na miejscu zaczęli się pojawiać także "silni ludzie" w garniturach, którzy pracownikami tych firm nie są. 

O najnowszych ustaleniach poinformował na portalu X Łukasz Schreiber, poseł PiS.

"Dwie ważne sprawy. Po pierwsze, umowa z firmą ochroniarską została zawarta na miesiąc. Co jednak bardziej istotne, szef firmy ochroniarskiej ujawnił, że od niego było wczoraj jedynie 5 ludzi, a nie jak nam wmawiano wszystkich 11. Pozostaje otwarta sprawa - KIM BYLI ludzie w garniturach, którzy próbowali zablokować wejście i nie dali swobodnie przemieszczać się po agencji dziennikarzom. Asystowali oni też w bieganiu po budynku uzurpatorowi z Rady Nadzorczej Bartoszowi Przeciechowskiemu (adwokat od “żartu”, o posłach „pod wpływem pigułki samogwałtu”).  Będziemy razem razem z obecnymi dziś posłami ustalali w jakim trybie działali i z czyjego polecenia"

– napisał polityk.

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#bezprawie Tuska #PAP #zamach na media publiczne

mm