Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wciąż nie podjęła konkretnych decyzji w sprawie możliwego ukarania TVN S.A. za emisję reportażu "Siła Kłamstwa". Przewodniczący KRRiT w komunikacie podkreślił, że postępowanie jest nadal prowadzone, dlatego rozpowszechnianie informacji na temat jego konsekwencji jest "bezpodstawne". Tym bardziej, że może ono potrwać jeszcze kilka miesięcy.
„Prowadzone obecnie postępowanie, które może potrwać kilka miesięcy, ma na celu badanie przesłanek merytorycznych rozstrzygnięcia - tj. ewentualnej decyzji o ukaraniu, bądź odstąpieniu od ukarania. Jak podkreślił Przewodniczący, na obecnym etapie prac, rozpowszechniane w przestrzeni publicznej twierdzenia o planowanej karze czy o jej wysokości, jak również o terminie podjęcia decyzji są bezpodstawne”
– podkreślono w komunikacie Biura Prasowego KRRiT. Wyjaśniono, że „postępowanie może zakończyć się decyzją o ukaraniu nadawcy albo decyzją o odstąpieniu od ukarania, jeśli zajdą okoliczności określone w art. 189f kodeksu postępowania administracyjnego”.
We wtorek przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski, na posiedzeniu Sejmowej Komisji Kultury i Środków, przedstawił aktualny stan czynności procesowych zmierzających do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia czy nadawca TVN S.A. w reportażu „Siła kłamstwa” propagował działania sprzeczne z prawem. Posiedzenie komisji zostało zwołane na wniosek posłów opozycji, którzy żądali wyjaśnień od przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego, który 29 grudnia 2022 r., działając z urzędu, na podstawie art. 61 § 4 Kodeksu postępowania administracyjnego wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A.
Postępowanie dotyczy materiału w programie „Czarno na białym: Siła kłamstwa” wyemitowanym na kanałach TVN24 i TVN. Przedstawiono w nim materiały, które - według autorów reportażu - wskazują na to, że podkomisja Antoniego Macierewicza dysponowała wynikami badań, które zaprzeczały tezie o wybuchu w skrzydle prezydenckiego samolotu Tu-154M, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a które nie zostały opublikowane.