W najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska” (dostępnym w kioskach od środy 16 października) tematem przewodnim są oczywiście wybory. W czołówkowych artykułach czytamy o trwającym koszmarze postkomunistycznych elit – jak się okazało, po czterech latach rządów partii Jarosława Kaczyńskiego poparło go jeszcze więcej Polaków.
W artykule „Zwycięstwo pomimo potężnego frontu. Powyborcze komentarze liderów” Grzegorz Wierzchołowski zauważa, że Grzegorz Schetyna miał doprawdy nietęgą minę.
„Mamy zwycięstwo. Mimo potężnego frontu przeciwko nam zdołaliśmy wygrać” – tak skomentował pierwsze sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych prezes PiS Jarosław Kaczyński. Mniej zadowolony był lider PO Grzegorz Schetyna, który poskarżył się, że „to nie była równa walka”.
- czytamy w artykule.
W tekście „To do boju! Zaczyna się kampania prezydencka. Opozycja ma mnóstwo kandydatów, czyli żadnego” Piotr Lisiewicz ogłasza start kampanii prezydenckiej.
Wola walki – ta cecha zawodnika najbardziej ceniona przez piłkarskich komentatorów, bezcenna jest też w polityce. Dla obozu niepodległościowego kampania wyborcza musi zacząć się w dzień po zwycięskich wyborach parlamentarnych. Wybory prezydenckie teoretycznie mogą być najtrudniejsze dla PiS, bo kandydat tej partii musi uzyskać ponad 50 proc. w ewentualnej drugiej turze. Ale nasze atuty to najnowsze znakomite notowania prezydenta Andrzeja Dudy i kompromitowanie się kolejnych „kandydatów na kandydatów” opozycji.
- czytamy w artykule Lisiewicza.
Historyk Tomasz Panfil w tekście „Dobro, które zwyciężyło zło. 35 lat od śmierci Księdza Jerzego” przybliża czytelnikom kulisy cudownego uzdrowienia za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Chodzi o przypadek poddanego już opiece paliatywnej pacjenta, który od 11 lat chorował na białaczkę szpikową. Jak się okazuje – nagle stwierdzono u niego całkowitą remisję choroby.
„Posłuchaj, Jerzy, mamy 14 września. To Twoje i moje urodziny, więc jeśli masz coś zrobić dla naszego brata François – zrób to dzisiaj”. Tak modlił się do bł. Jerzego Popiełuszki francuski kapłan Bernard Brien.
- czytamy w tekście Tomasz Panfila.
Szczególnej uwadze polecamy dodatek specjalny poświęcony Kongresowi 590.
Z tygodnikiem plastusiowy komentarz Barbary Pieli.