W najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska” (dostępnym od środy 6 maja) Grzegorz Wierzchołowski ujawnia, jak sędzia Iwulski faworyzował esbeków. Tymczasem opozycja chce zrobić go Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego. Gdy dziennikarze tygodnika próbowali skontaktować się z sędzią Iwulskim, w końcu otrzymali następujący komunikat „Proszę wysłać pytania mailem. Prezes odpowie albo nie”. Tygodnik w prenumeracie cyfrowej - teraz tylko 6 złotych za miesiąc.
Kapitan Józef Iwulski, były oficer WSW szkolony przez komunistyczny kontrwywiad, a obecnie w Sądzie Najwyższym prezes Izby Pracy, zarządził rozpoznanie poza kolejnością zagadnienia prawnego dotyczącego odwołań byłych esbeków od przepisów tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Stwierdził, że uznaje je za „szczególnie uzasadniony przypadek”. Zrobił to w odpowiedzi na apel wystosowany do niego przez szefa Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP, byłego funkcjonariusza MO Zdzisława Czarneckiego.
- czytamy w artykule.
Redakcja próbowała skontaktować się z sędzią Iwulskim:
Oprócz rozmowy z rzecznikiem SN próbowaliśmy skontaktować się osobiście z prezesem Józefem Iwulskim. Najpierw w sekretariacie prezesa poproszono nas, by zadzwonić później, ponieważ sędzia jest nieobecny. Gdy już się zjawił i o podanej nam godzinie zadzwoniliśmy, by z nim porozmawiać, usłyszeliśmy, że to niemożliwe, gdyż... „nie ma takiego zwyczaju”. A następnie przekazano nam: „Proszę wysłać pytania mailem. Prezes odpowie albo nie”.
- informuje Grzegorz Wierzchołowski.
W ostatnim dniu kwietnia prezydent Andrzej Duda podjął decyzję, że prof. Kamil Zaradkiewicz, sędzia Izby Cywilnej SN, będzie tymczasowo pełnił obowiązki I Prezesa Sądu Najwyższego. Dotychczasowa Pierwsza Prezes Małgorzata Gersdorf nieodwołalnie odeszła na emeryturę. – Ci zaś, którzy (…) kierują się typową dla okresu totalitarnego reżimu komunistycznego, często nieskrywaną polityczną motywacją, powinni odejść ze służby sędziowskiej – od tych słów rozpoczął urzędowanie nowy p.o. prezesa – prof. Kamil Zaradkiewicz.
- czytamy w artykule Doroty Kani.
„W swoim zarządzeniu I prezes wyszła nawet poza postanowienie TSUE. Postanowienie odnosiło się wyłącznie do działalności Izby Dyscyplinarnej w zakresie spraw dyscyplinarnych sędziów. Nie było w nim mowy o sprawach prokuratorów i innych zawodów prawniczych. Zamrażając pracę całej Izby, Małgorzata Gersdorf bezprawnie – i to nawet w rozumieniu linii samego TSUE – sparaliżowała część polskiego wymiaru sprawiedliwości!”.
- mówi Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski.
Poczta Polska ma swoje wyraźne i określone zadania, natomiast nie zastępuje organów, które są powołane do przeprowadzenia procesu wyborczego. Zadania nam postawione, nad którymi obecnie pracuje ustawodawca, polegają co do zasady na dostarczeniu pakietów wyborczych, przygotowaniu sieci specjalnych skrzynek, do których te pakiety będą mogły zwrotnie trafić, a także na odebraniu pakietów, również od osób pozostających w kwarantannie. Zebrane pakiety dostarczymy do gminnych komisji wyborczych. Poczta Polska dostarczy do komisji skrzynki nadawcze.
- mówi prezes Tomasz Zdzikot. Z prezesem Poczty Polskiej SA, rozmawia Tomasz Sakiewicz
Materiał dowodowy zebrany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i prokuraturę już teraz może być podstawą do postawienie zarzutów Marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu. Spośród kilkunastu zdarzeń korupcyjnych cztery nie uległy przedawnieniu.
- czytamy w artykule Tomasza Duklanowskiego.
W okresie epidemii koronawirusa wzrosła liczba cyberoszustw i ataków hakerskich na strategiczne, wojskowe systemy informatyczne.
- ustaliła „Gazeta Polska”.
Z tygodnikiem dodatek historyczny - kiedy skończyła się II Wojna Światowa?
Tygodnik w prenumeracie cyfrowej - teraz tylko 6 złotych za miesiąc.
W numerze plastusiowy komentarz Barbary Pieli
Czytaj w tygodniku „Gazeta Polska”.
Tygodnik dostępny również w wygodnej prenumeracie cyfrowej.