Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Leszek Galarowicz,
28.09.2020 16:00

Obrońcy życia w narożniku

Groźby studentek medycyny i położnictwa wobec działaczki pro-life, fizyczna agresja na kierowcę pojazdu fundacji Pro – Prawo do Życia czy ostatnio odmowa obsłużenia w warszawskiej burgerowni uczestników Marszu dla Życia i Rodziny z naklejką Stop Aborcji świadczą o narastającej fali agresji oraz przesuwaniu granic tego, na co można sobie pozwolić wobec ludzi broniących życia poczętego.

Działacze, którzy walczą o ochronę życia, są coraz skuteczniej wypychani z przestrzeni publicznej do narożnika. Zwolennicy aborcji stają się medialnymi bohaterami pozytywnymi, którzy kreują się na obrońców praw człowieka, zatroskanych o los kobiet. Tymczasem obraz prawdziwych obrońców praw człowieka jest skrajnie negatywny. Dlaczego tak się dzieje? Presja UE, wpływowy wróg w postaci środowisk LGBT, wymiar sprawiedliwości wydający wyroki niekorzystne dla obrońców życia oraz utrata kontroli nad językiem. Część winy spoczywa na samych organizacjach, ich błędach wizerunkowych, nieroztropnym działaniu, braku umiejętności zjednywania sojuszników. Póki tego nie zrozumieją, przestrzeń publiczna będzie nie do odzyskania.