Przede wszystkim to duch zwykłej sitwy. Czy trzeba przypominać słowa Sławomira Neumanna? „Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k..., jak niepodległości. Jak wyjdziesz z Platformy, to masz problem”. Ale chodzi o coś więcej – Platforma stała się partią obrony interesów staro-nowych elit III RP. Te interesy, układy, układziki, dwory i dworki, te ambicje i aspiracje, ta pogarda wobec zwykłych ludzi nie skończą się wraz z jej rozpadem. Ktoś tę schedę chętnie przejmie. Gdzieś ci politycy będą musieli się podziać. Kogoś chętnie wesprą tzw. liberalne media. Kto to zrobi? Cóż, warto się przyglądać, kto w najbliższym czasie najgłośniej będzie wołał o „przywracaniu demokratycznych standardów” i „odnowie publicznego życia w Polsce”. Bardzo to będzie pouczające, patrzeć, jak anty-PiS zmienia maseczkę na twarzy.