KOMPROMITACJA SŁUŻB: Zobacz co agenci ABW zostawili w redakcji „Wprost"

Wczoraj Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego z policją i prokuraturą weszła do redakcji „Wprost”. Zażądali wydania wszystkich nośników, na których znajdują się nagrania rozmów polityków. Dziennikarze stawili opór i funkcjonariusze ABW odstąpili od wykonywania czynności. W pośpiechu wychodząc z redakcji zostawili... teczkę pełną tajnych dokumentów i pieczątek. Zabrał ją Michał Rachoń z TV Republika.

- Ja dziś nie jestem gotowy do oceny, na ile kompetentne to były działania – powiedział dziś Donald Tusk odnosząc się do akcji prokuratury, ABW i policji.
 
CZYTAJ WIĘCEJ: ABW znów w redakcji „Wprost”. Do dziennikarzy wysłano większą ekipę z prokuratorem

A jak dziś działa ABW? Chyba nie trzeba komentować, wystarczy zobaczyć, co pozostawiono w redakcji.
 

 
 
Teczkę zabrał Michał Rachoń z TV Republika. W środku były papiery służbowe i pieczątki Agencji. Redaktor zapowiedział, że na porannej konferencji prasowej zwróci ją premierowi.

Poniżej Michał Rachoń otwiera walizkę na antenie TV Republika:




Sylwester Latkowski mówił wczoraj, że wyda komputer, jeśli dostanie wyrok sądu uchylający tajemnicę dziennikarską. Zamiast tego funkcjonariusze próbowali siłą odebrać sprzęt.

Zobacz film:

 

Źródło: twitter.com,TVN24,niezalezna.pl

#tygodnik #służby #Wprost #ABW