W czasie spotkania z dziennikarzami papież Franciszek podkreślił, że chciałby, aby Kościół był otwarty na potrzeby ludzi ubogich. Nie obyło się też bez zaskoczeń. Na co dzień powściągliwi ludzie mediów dziś reagowali niezwykle żywiołowo i wznosili okrzyki „niech żyje papież”.
- Jestem papieżem , ale to Chrystus jest w centrum – podkreślił papież Franciszek podczas spotkania z grupą ok 5 tysięcy przedstawicieli mediów w auli Pawła VI.
Podkreślając rolę mediów we współczesnym świecie papież nawoływał dziennikarzy aby nie zapominali o biednych.
– Chciałbym biednego Kościoła i Kościoła dla biednych – oświadczył papież Franciszek.
(fot. Piotr Kotomski)
Wspominając konklawe, papież wyjaśnił, że jego imię odnosi się do Franciszka z Asyżu – człowieka pokoju. Ojciec Święty żartował też, że niektórzy kardynałowie sugerowali, że powinien wybrać imię Klemens XV, aby wyraźnie odnieść się do postaci papieża Klemensa XIV, który w 1773 r. przeprowadził kasatę zakonu jezuitów.
- Kiedy liczba głosów dochodziła do dwóch trzecich i zaczęło się robić niebezpiecznie, kardynał Hummes objął mnie, ucałował i powiedział: Nie zapomnij o ubogich. I wtedy natychmiast pomyślałem o Franciszku z Asyżu - opowiadał papież.
Kliknij poniżej i zobacz relację ze spotkania papieża z dziennikarzami:
Po słowach skierowanych do wszystkich dziennikarzy papież przywitał się z grupą pracowników watykańskiego. Wśród nich była Hiszpanka Cristina Del Olmo.
- Byłam niesamowicie podekscytowana podczas tej krótkiej rozmowy. Jak dotąd nie widziałam się nigdy z Jorgem Bergoglio i bardzo czekałam na to spotkanie. Ogromne emocje. On sam wielokrotnie był w Madrycie. Rozmawialiśmy po hiszpańsku i powiedziałam mu, żeby się modlił za nas. Franciszek mi odpowiedział "wy módlcie się za mnie". Prawda, posłuszeństwo i dobroć - ten przekaz do dziennikarzy był czymś spektakularnym. Wierzę, że Franciszek jest blisko każdego z nas – mówi w rozmowie z portalem niezalezna.pl Cristina Del Olmo.
(fot. Piotr Kotomski)
Kliknij poniżej i zobacz relację ze spotkania papieża z dziennikarzami:
Źródło: niezalezna.pl
Samuel Pereira,pł,Piotr Kotomski