Charlize Theron nie ukrywa, że miała trudne dzieciństwo i wychowywała się w patologicznej rodzinie. Dlatego postanowiła adoptować dziecko, któremu chciała zapewnić lepsze warunki do dorastania, niż sama miała. Aktorka przyjęła pod swój dach chłopca o imieniu Jackson - czterolatek jednak twierdzi, że jest dziewczynką i ubiera się w sukienki. A adopcyjna matka... nie zamierza mu w tym przeszkadzać.
Myślałam, że ona jest chłopcem. Wszystko się zmieniło, gdy spojrzała na mnie i powiedziała: „Nie jestem chłopcem”. Mam więc dwie piękne córki i jak każdy rodzic chcę je chronić i pomagać im się rozwijać
- mówi aktorka.
Theron twierdzi też, że jako rodzic... nie może decydować kim chcą być jej dzieci.
Charlize Theron wychowywała się w patologicznej rodzinie. Jej ojciec nadużywał alkoholu i bił najbliższych. Gdy aktorka miała 15 lat, jej matka w akcie samoobrony zastrzeliła swojego oprawcę.