Powiedzieć, że ubiegłoroczny początek roku szkolnego nie napawał optymizmem, to nic nie powiedzieć. Pandemia koronawirusa sprawiła, że całe szkoły, a szczególnie nauczyciele, uczniowie i ich rodzice poddani zostali testowi, na który trudno było się przygotować. Psychologowie biją na alarm i powołują się na najnowsze badania wskazujące, że dzieci, które przez większość zeszłego roku szkolnego uczyły się zdalnie, są szczególnie narażone na problemy emocjonalne. Wiele z nich ma zaburzenia lękowe, problemy ze snem, są uzależnione od komputera. Co więcej, spora część uczniów nie chciała wracać do szkoły, jako powód podając lęk przed kontaktami społecznymi, lęk przed systemem oceniania oraz presję ze strony nauczycieli.
Przedłużający się okres pandemii można traktować jako sytuację wywołującą ogólny kryzys psychiczny czy psychologiczny i narażającą na przewlekły stres. Wśród młodych osób nasila się ilość zaburzeń lekowych czy depresyjnych, zaburzenia snu i apetytu, uzależnienia np. od komputera i social mediów.
Długa izolacja społeczna spowodowała, że zaburzone zostało poczucia bezpieczeństwa i przynależności do grupy. Psychologowie wyjaśniają, że dzieje się tak dlatego, że młodzi ludzie potracili przyjaciół, pewność siebie i radość z życia.
Młodzież nie wie, jak będzie wyglądać cały nowy rok szkolny. Czy czeka ich nauka stacjonarna, hybrydowa czy zdalna? Niepewność w odniesieniu do przyszłości może prowadzić do kolejnego kryzysu lub ryzyka nasilenia fali zaburzeń psychicznych.
Szczególną rolę w kontekście powrotu do stacjonarnej edukacji odgrywają nauczyciele. To właśnie od nich zależy, jak będzie przebiegał cały ten proces.
Bądź uważny - na to co dzieje się z dzieckiem lub uczniem. Pamiętaj, że wiele osób doświadcza zaburzeń emocjonalnych, może pojawiać się u nich lęk, niepokój lub przewlekła reakcja stresowa. Jeśli wiec zauważysz zmianę w funkcjonowaniu młodego człowieka - wycofanie się z aktywności, które wcześniej sprawiały mu przyjemność, problemy z apetytem lub snem oraz zmianę w sposobie bycia (np. apatię, nerwowość, drażliwość, rezygnację) - pamiętaj by reagować i rozmawiać z dzieckiem o jego samopoczuciu i problemach.
Słuchaj i bądź blisko – pandemia to czas, w którym wszyscy doświadczamy niepewności i niepokoju, dlatego ważne, aby rozmawiać o uczuciach, obawach i niepokojach. Istotne jest jednak, aby zadawać pytania i być otwartym na to, co młody człowiek odpowiada, bez oceniania i moralizowania. Czasem wysłuchanie i bycie obok to najlepsze co możemy zrobić dla drugiej osoby. Nie zawsze trzeba pocieszać dziecko na siłę, używając sformułowań „zobaczysz wszystko będzie dobrze” lub „nie martw się”. Lepsze jest towarzyszenie w codziennych trudach i wsparcie emocjonalne np. „rozumiem, że jest ci ciężko” czy też pytanie „jak mogę Ci pomóc?” lub „czego potrzebujesz”.
Skupiajcie się na pozytywach - oczywiście nie chodzi o to, żeby bagatelizować czyjeś problemy czy emocje. Jeśli ktoś czuje się przybity, często nie chce słuchać pocieszania na siłę. Jednak skupianie się tylko na tym co złe, może odbierać siłę i energię. Dlatego warto skupić się na drobnych, codziennych przyjemnościach i pozytywnych doświadczeniach. Czasem również lepiej wyłączyć TV i przestać czytać doniesienia na temat pandemii, gdyż zbyt duża dawka negatywnych informacji może nas niepotrzebnie stresować i wprowadzać w negatywny nastrój.
Szukaj sojuszników - z trudną sytuacją lepiej sobie poradzić, jeśli masz wokół ludzi, którzy myślą podobnie. Jeśli z Twoim dzieckiem dzieje się coś niepokojącego - rozmawiaj z jego nauczycielem lub psychologiem szkolnym, jeśli jesteś nauczycielem zaproś do rozmowy rodziców ucznia. Pamiętaj, że tak jak są sytuacje, w których konieczne jest podanie antybiotyku lub wizyta w szpitalu, ponieważ domowe sposoby leczenia nie wystarczają, tak samo czasem niezbędna będzie wizyta u terapeuty lub lekarza psychiatry.
Zadbaj o siebie - pandemia mogła naruszyć nasz dobrostan psychofizyczny, pogorszyć jakoś snu, doprowadzić do stanu przewlekłego stresu czy niepokoju. Jeśli czujemy się przytłoczeni i zniechęceni lub przeciwnie - odczuwamy nerwowość i jesteśmy drażliwi - to znak, że powinniśmy poszukać sposobów na relaks i zadbać o nasze emocje. Znajdź w ciągu dnia chwilę dla siebie i wybierz aktywność, dzięki której się relaksujesz. Może to być spacer, przejażdżka rowerowa, gorąca kąpiel czy rozmowa z przyjacielem.
Nie oceniaj zbyt surowo - edukacja online była niezwykle stresująca, zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Dzieci wróciły do szkoły pełne obaw o oceny i o to, czy poradzą sobie z ilością materiału. Niepotrzebne są im dodatkowe stresory w postaci nadmiernych sprawdzianów czy kartkówek. Pamiętaj, aby zapewnić dziecku czas na adaptację do nowej sytuacji.
Postaw na relacje - Czas nauki zdalnej w większości przypadków związany był z brakiem kontaktów rówieśniczych. Powrót do szkoły to szansa na zadbanie o relacje między uczniami. Jednym ze sposobów może być wprowadzenie podczas zajęć większej ilości aktywności grupowych - m.in. ćwiczeń, gier i zabaw rozwijających współpracę.
Korzystaj ze strategii relaksacyjnych podczas zajęć i w domu. Warto wprowadzić w codzienne aktywności chwilę wycieszenia. Mindfulness, ćwiczenia oddechowe, ćwiczenia fizyczne. Dobrze jest uczyć dzieci różnych sposobów radzenia sobie z napięciem i stresem.
Ucz dziecko rozumienia trudnych sytuacji i wspólnie odkrywajcie konstruktywne sposoby radzenia sobie z nimi np. szukajcie pozytywnych stron problemu, rozważcie źródła pomocy.
Dbaj o otwartą i jasną komunikację - to dotyczy relacji uczeń - nauczyciel, dziecko - rodzic, a także rodzic-nauczyciel. Na bieżąco rozmawiajcie o trudnościach i niepokojach, dzięki temu szybciej obejmiecie wspólne stanowisko i znajdziecie rozwiązanie trudnej sytuacji.