Specjaliści podkreślają, że podczas biegania stawy kończyn dolnych są mocno obciążone, kilka razy silniej niż przy chodzeniu. Dlatego, aby bieganie było dla nas zdrowe warto być do niego dobrze przygotowanym. W razie pojawienia się jakichś wątpliwości lub niepokojących objawów warto sprawdzić, czy i w jakim stopniu nasze ciało oraz stawy nadają się do biegania.
Choroba zwyrodnieniowa stawów jest najczęstszą chorobą układu ruchu, która objawia się m.in. bólem, sztywnością stawów i w efekcie ograniczeniem sprawności. Rozwija się na tle zaburzenia jakości i ilości chrząstki stawowej, której zadaniem jest amortyzowanie ruchów stawu i umożliwienie przesuwania się powierzchni stawowych. Najczęściej atakuje kolana, biodra, kręgosłup, stawy palców rąk i stóp.
Do czynników ryzyka jej rozwoju należą m.in.: zaawansowany wiek, urazy, zakażenia, otyłość, regularne przeciążanie stawów w ramach wykonywanej pracy lub zbyt intensywnie uprawianego sportu.
Decyzja o rozpoczęciu lub kontynuowaniu biegania jest znacznie trudniejsza w przypadku osób, u których choroba zwyrodnieniowa stawów już zaczęła się rozwijać. W takiej sytuacji, lekarze zalecają dużą ostrożność, podkreślając, że chrząstka stawowa ze zmianami degeneracyjnymi jest bardziej podatna na dalsze uszkodzenia.
Rekomendacja medyków odnośnie możliwości dalszego biegania w takiej sytuacji zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania rozwoju ChZS u danej osoby. Używa się do jego oceny m.in. pięciostopniowej skali Outerbridge’a – gdzie np. 0 oznacza prawidłową chrząstkę, 1 oznacza rozmiękanie i pluszowacenie chrząstki, a 4 pełne wytarcie chrząstki.
Jednocześnie wskazują oni inne formy aktywności fizycznej, które są bardziej przyjazne stawom niż bieganie, takie jak: pływanie, jazda na rowerze czy ćwiczenia typu pilates.
Specjalista podkreśla, że coraz więcej dowodów naukowych wykazuje korzystny wpływ ogólnej aktywności fizycznej na zapobieganie i leczenie objawowej choroby zwyrodnieniowej stawów biodrowych i kolanowych.
Wydaje się zatem, że kluczem do sukcesu jest umiarkowanie, a więc bieganie o niskiej intensywności. W praktyce oznacza to poniżej 250 minut biegania tygodniowo. Zawsze jednak decyzję o bieganiu z ChZS powinno się najpierw skonsultować z lekarzem, aby rozważyć bilans potencjalnych korzyści oraz strat dotyczących danej osoby.