Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Rzeka Białka zatruta! To wina bobrów czy ścieków?

Górska rzeka Białka objęta ochroną w ramach Natury 2000 została zatruta na odcinku od wsi Czarna Góra do ujścia w Jeziorze Czorsztyńskim – alarmują ekolodzy. WIOŚ wyjaśnia, że zatruciu winne są... bobry.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Dieter Ludwig Scharnagl/Pixabay

Na brzegach rzeki Białka widać czarny osad, który najprawdopodobniej jest efektem procesów gnilnych. Rzeka w ten sposób próbuje sobie poradzić z nadmiarem zanieczyszczeń, jakie do niej trafiły. Na przełomie lat w miejscowości turystycznej Białka Tatrzańska pojawia się coraz więcej hoteli i pensjonatów, natomiast wieś nie ma oczyszczalni ścieków, a istniejąca oczyszczalnia przy wsi Czarna Góra jest niewydolna.

Problem został ujawniony pod koniec października. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie przeprowadził stosowne badania, które jednak nie wykazały skażenia ściekami. Według WIOŚ winne zanieczyszczenia rzeki są bobry, które utworzył żeremie na niewielkim dopływie Białki.

Na podstawie badań laboratoryjnych oraz wizji lokalnej w rejonie potoku bez nazwy wpadającego do rzeki Białki, można stwierdzić, że lokalne zanieczyszczenie wód wystąpiło w rejonie bytowania bobrów przy ujściu potoku do rzeki. W miejscu tym, badania biologiczne fitobentosu (okrzemek i glonów) oraz wód (zooglealne skupiska bakterii) potwierdzają zaobserwowane ślady po bytowaniu bobrów. W wyższym biegu potoku, poniżej oczyszczalni ścieków w Czarnej Górze nie stwierdzono typowych zmian pogorszenia czystości wód w formie zawiesin, klarowności bądź osadów. Potwierdzają to też pobrane z oczyszczalni próby ścieków
- czytamy w komunikacie WIOŚ.

Według ekologów problemu tak silnego zanieczyszczenia rzeki nie można tłumaczyć zwolnieniem przepływu rzeki spowodowanym przez bobry.

To nie bobry i ich żeremie produkują zanieczyszczenie rzeki, tylko niewydolna oczyszczalnia ścieków. Żeremie bobrów faktycznie spowalnia przepływ rzeki, ale nie można winić natury za to, że ścieki nie są rozcieńczone wodami Białki. Źródłem zanieczyszczenia są ścieki i problem oczyszczalni
- wyjaśnił Paweł Augustynek Halny z Koalicji Ratujmy Rzeki.

Białka to jedyna w Polsce rzeka o charakterze alpejskim. Źródła ma w Tatrach. Bystrym nurtem nanosi na całą długość swego koryta białe granitowe otoczaki aż do ujścia w Jeziorze Czorsztyńskim. Jest objęta obszarem chronionym Natura 2000 Dolina Białki oraz Rezerwatem Przyrody Przełom Białki. Ze względu na alpejski charakter po wezbraniu często zmienia koryto, zalewając wsie przy dolnym biegu, głównie Nową Białą, Dębno, Dursztyn i Krempachy. Z uwagi na ochronę przyrody znaczna ingerencja w naturalne koryto rzeki jest utrudniona, dlatego miejscowości te są regularnie podtapiane.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#środowisko #ścieki #rzeka #natura #przyroda #bobry

redakcja