Niepozorny antyoksydant hamuje starzenie, ale na jedno musisz uważać
To jeden z najpopularniejszych składników diety i kosmetyków, który kojarzy się głównie z odpornością. Ale czy wiesz, że może także opóźniać starzenie? Tak, ten niepozorny antyoksydant potrafi zdziałać cuda dla skóry, włosów, a nawet całego organizmu. Jednak, jak z każdym dobrym składnikiem, trzeba uważać na pewne pułapki. Jak działa witamina C? Jakie daje efekty? I na co musisz szczególnie zwrócić uwagę?
Witamina C a starzenie się skóry – jak to działa?
Starzenie organizmu to skomplikowany proces, w którym kluczową rolę odgrywają wolne rodniki – cząsteczki, które uszkadzają komórki i przyspieszają ich degradację. Starzenie się organizmu najbardziej widać na skórze – z czasem pojawiają się zmarszczki, utrata jędrności skóry i drobne linie, które są efektem naturalnych procesów zachodzących w naszym ciele. Niestety, nie tylko wiek ma tu znaczenie. Promieniowanie UV, smog, stres czy używki mogą sprawić, że skóra zacznie starzeć się jeszcze szybciej.
Jednym z kluczowych składników odpowiedzialnych za jej młody wygląd jest kolagen – białko, które buduje tkankę łączną i nadaje skórze elastyczność. Problem w tym, że wraz z wiekiem jego produkcja gwałtownie spada, co prowadzi do utraty sprężystości i pojawienia się pierwszych oznak starzenia.
Jak witamina C wpływa na skórę?
Czy witamina C to eliksir młodości? Pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu, czyli białka odpowiedzialnego za jędrność i elastyczność. Dzięki temu skóra staje się napięta, sprężysta i wygląda zdrowo. Działa także jako tarcza ochronna przed fotostarzeniem – neutralizuje wolne rodniki powstające w wyniku ekspozycji na słońce, zmniejsza ryzyko przebarwień i wspomaga regenerację skóry po kontakcie z promieniowaniem UV.
Ma również doskonały wpływ na naczynia krwionośne, wzmacnia je i zapobiega ich pękaniu, co pomaga w redukcji zaczerwienień i widocznych „pajączków”. To sprawia, że świetnie sprawdza się w pielęgnacji cery naczynkowej i skłonnej do trądziku różowatego. Oprócz tego hamuje nadmierną produkcję elastyny, która w nadmiarze może prowadzić do utraty sprężystości skóry.
Jak stosować witaminę C, by działała najlepiej?
Najlepszym źródłem witaminy C są świeże owoce i warzywa, dlatego w większości przypadków nie ma potrzeby jej suplementacji. Wystarczy dobrze zbilansowana dieta, by dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość tego cennego składnika. Niestety, powszechnie uważa się, że to cytrusy – zwłaszcza cytryny – są najbogatszym źródłem witaminy C, co jest mitem. W rzeczywistości wiele innych produktów zawiera jej znacznie więcej.
Dla porównania: cytryna zawiera około 53 mg witaminy C na 100 g, podczas gdy:
- Acerola –zawiera od 1000 do nawet 4000 mg witaminy C na 100 g owocu, czyli nawet 75 razy więcej niż cytryna.
- Dzika róża – w zależności od odmiany może dostarczać od 250 do 800 mg witaminy C na 100 g, co oznacza, że ma kilkanaście razy więcej niż cytryna.
- Papryka czerwona – około 140–160 mg witaminy C na 100 g, czyli 3 razy więcej niż cytryna. Co ciekawe, papryka zielona również jest jej dobrym źródłem, choć zawiera nieco mniej – około 80–100 mg.
- Natka pietruszki – około 180 mg na 100 g, co daje ponad 3 razy więcej niż cytryna. Wystarczy kilka łyżek posiekanej natki dodanej do posiłku, by dostarczyć sporą dawkę witaminy C.
- Czarna porzeczka – 180 mg na 100 g, czyli ponad 3 razy więcej niż cytryna. W sezonie warto jeść ją świeżą, a zimą można sięgać po mrożonki, które zachowują większość witamin.
- Kiwi – około 90 mg na 100 g, co oznacza, że ma prawie dwa razy więcej witaminy C niż cytryna.
Suplementacja witaminą C – kiedy warto?
Kiedy warto suplementować witaminę C? W skrócie to jeśli masz niedobory lub zwiększone zapotrzebowanie, warto sięgnąć po suplementy. Suplementacja witaminą C może być szczególnie ważna w sytuacjach, gdy jesteśmy narażeni na silny stres, intensywną aktywność fizyczną lub podczas rekonwalescencji po chorobie czy operacji. Jest również niezbędna dla osób palących papierosy, ponieważ nikotyna znacząco obniża jej poziom w organizmie.
Dodatkowo warto pamiętać, że niektóre schorzenia, takie jak niedokrwistość, choroby układu sercowo-naczyniowego czy problemy skórne, mogą wymagać zwiększonej podaży witaminy C. W takim przypadku warto skonsultować się z lekarzem, aby dobrać odpowiednią dawkę i formę suplementacji.
Witamina C – prawo czy lewoskrętna? Zdecydowanie jakiś czas temu było głośno o wspaniałych właściwościach lewoskrętnej witaminy C, ale czy istnieje coś takiego? Nie! To jeden z popularnych mitów. Istnieje tylko jedna forma witaminy C i jest to kwas L-askorbinowy.
Czy witamina C ma skutki uboczne? Na to musisz uważać!
Mimo, że witamina C jest bardzo bezpieczna, nadmiar może prowadzić do nieprzyjemnych skutków ubocznych.
- Problemy żołądkowe - zbyt duża ilość witaminy C może powodować bóle brzucha, wzdęcia, nudności, a nawet biegunkę. Zaleca się, aby nie przekraczać dawki 1000 mg dziennie bez konsultacji z lekarzem.
- Ryzyko kamieni nerkowych - nadmiar witaminy C może zwiększać wydzielanie szczawianów, które sprzyjają powstawaniu kamieni nerkowych. Osoby z tendencją do kamicy powinny zachować ostrożność.
- Interakcje z lekami - witamina C może wpływać na działanie niektórych leków, np. osłabiać skuteczność niektórych terapii nowotworowych lub wpływać na działanie leków przeciwzakrzepowych.
- Wrażliwość skóry - stosowana w nadmiarze w kosmetykach może powodować podrażnienia i zaczerwienienia, zwłaszcza u osób z cerą wrażliwą.
Źródło: mito-med.pl, niezalezna.pl
