Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Roman Polański oskarżony o kolejny gwałt. Swoją historię opowiedziała francuska aktorka

Francuska aktorka Valentine Monnier twierdzi, że w 1975 r. została zgwałcona przez Romana Polańskiego w jego domu w Szwajcarii. Miał ją zaatakować, wykorzystać i próbować podać pigułkę. Reżyserowi nie grożą jednak za ten czyn żadne konsekwencje. W świetle francuskiego prawa, sprawa jest już przedawniona.

Roman Polański
Roman Polański
By Georges Biard, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9071796

Roman Polański to jeden z niewielu polskich filmowców, któremu udało się odnieść światowy sukces. Reżyser i laureat Oscara nie ma jednak dobrej sławy. Wszystko przez ciągnące się za nim latami liczne oskarżenia o gwałty. 

Polański od lat jest oskarżany o gwałt na 13-letniej wówczas Samancie Geimer, którego miał dopuścić się w 1977 roku w willi Jacka Nicholsona.

Tym razem oskarżenia wysunęła francuska aktorka Valentine Monnier. Na łamach francuskiej gazety "Le Parisien" gwiazda opowiedziała, że gdy miała 18 lat została zgwałcona przez Polańskiego. Według jej relacji doszło do tego zimą 1975 r. w jego domu w Szwajcarii.

Kobieta opowiedziała, że pewnego wieczoru Polański zawołał ją na górę. Był nagi. Miał ją zaatakować, uderzyć, zedrzeć ubrania, a potem zgwałcić. Aktorka stwierdziła również, że próbował jej wcisnąć do gardła pigułkę

- podaje dorzeczy.pl.

Aktorka twierdzi, że dopiero szum przed kolejnym filmem Polańskiego "Oficer i szpieg", który wkrótce wchodzi do kin, ożywił jej traumatyczne wspomnienia.

 



Źródło: pudelek.pl, niezalezna.pl, dorzeczy.pl,

#Valentine Monnier #aktorka #gwałt #Roman Polański

redakcja