Na obszarze Parku Narodowego „Ujście Warty” przyrodnicy naliczyli w tym tygodniu ponad 70 tys. dzikich gęsi, a to dopiero początek jesiennej koncentracji tych ptaków. Jest ich najwięcej od sześciu lat – poinformował ornitolog z PN „Ujście Warty” Michał Leszczyński.
Poprzedniej jesieni w kulminacyjnym okresie migracji naliczono 66 tys. gęsi, dwa lata temu zaledwie 28 tys.
„Wysoka liczba gęsi podczas ostatniego liczenia może wynikać zarówno z załamania pogody, które w krótkim czasie zmusiło ptaki z północy do wędrówki, jak i z wyższego poziomu wody niż w latach poprzednich. Gęsi najchętniej na noclegowisko wybierają obszar zalany wodą, który jest trudno dostępny dla drapieżników”
– powiedział Leszczyński.
Dodał, że liczba gęsi może jeszcze wzrosnąć, gdyż szczytowy moment jesiennej koncentracji jeszcze przed nami. Z reguły przypada on na listopad, jednak ze względu na warunki pogodowe i specyfikę tego miejsca nierzadko miał on miejsce też pod koniec października lub nawet w grudniu.
Ujściowy odcinek Warty, wraz ze swoimi kanałami, rzeką Postomią i rozległymi polderami, to jedno z najważniejszych miejsc jesiennych i wiosennych koncentracji wędrownych ptaków wodnych i błotnych. Prym wśród nich wiodą gęsi, które pokonują najdłuższe dystanse podczas swoich podniebnych podróży.
Ptaki te wiedzione instynktem w miarę obniżania się temperatury przemieszczają się z północy, w tym z Arktyki, na południe w poszukiwaniu lepszych warunków. Z kolei, gdy nastaje wiosna i robi się coraz cieplej wracają na swoje lęgowiska na północy.
Ten spektakl z różnym nasileniem powtarza się co roku. Jedynym gatunkiem gęsi, która prowadzi lęgi w naszym kraju jest gęgawa, powszechnie występująca na obszarze „Ujścia Warty”.
W okresie migracji, także i teraz, w parku dominują gęsi zbożowe, nieco mniej jest białoczelnych. Ponadto podczas ostatniego liczenia zaobserwowano osobniki innych gatunków, m.in. bernikle białolice. Oczywiście na nadwarciańskich rozlewiskach są także gęgawy.