Oskarżony o wykorzystywanie nieletnich R. Kelly nie umie czytać? Tak twierdzą jego prawnicy
R. Kelly usłyszał już 10 zarzutów, z czego większość dotyczy przestępstw seksualnych na nieletnich. W ubiegłym tygodniu piosenkarz miał stawić się przed sądem. Tak się jednak nie stało. Prawnicy gwiazdora starają się to wytłumaczyć... niezdolnością czytania.
Gwiazdor został oskarżony o dziesięć przestępstw seksualnych popełnionych na terenie stanu Illinois, z czego dziewięć zarzutów dotyczy wykorzystania osób w wieku od 13 do 15 lat. Raper jest oskarżony nie tylko o wykorzystywanie seksualne, ale i o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad kobietami.
W ubiegłym tygodniu miało się odbyć posiedzenie sądu w sprawie jednego z pozwów wobec muzyka. R.Kelly się na nim nie stawił. Prawnicy twierdzą, że artysta był tak "przytłoczony" problemami, że nie zauważył wezwania na posiedzenie.
Ale to nie wszystko... Jak podaje portal TMZ, Zaid Abdallah i Raed Shalabi, którzy reprezentują R.Kelly'ego stwierdzili, że ten... ma problemy z czytaniem. Przekonują, że muzyk właściwie nie jest w stanie przeczytać i zrozumieć sądowych dokumentów.
Wydaje się, że prawnicy starają się odroczyć nieuniknione. O przestępstwach muzyka mówiło się od lat, jednak dopiero gdy światło dzienne ujrzał dokument "R.Kelly: Jego wszystkie ofiary", na który składają się zeznania ponad pięćdziesięciu osób pokrzywdzonych przez muzyka, sprawa nabrała tempa. Teraz wyrok skazujący w tej sprawie wydaje się być nieunikniony.
Źródło: TMZ, niezalezna.pl
