W ostatnim czasie coraz więcej kierowców sięga po opony całoroczne, co pozwala uniknąć konieczności kupowania drugiego zestawu felg. Trzeba jednak pamiętać, że opony zimowe zapewniają wyjątkową przyczepność na zimowych drogach. Przed takim dylematem stają także właściciele aut elektrycznych. Okazuje się, że opony w autach elektrycznych niejednokrotnie będą zużywać się wolniej niż w standardowych samochodach z silnikiem spalinowym, dlatego wybór opon na zimę powinien być dokonywany z tym większą świadomością.
Auta elektryczne generują zwykle wyższą moc i ważą więcej niż standardowe samochody z silnikiem o spalaniu wewnętrznym, a co za tym idzie, wymagają opon o szczególnych parametrach. Najważniejszym czynnikiem jest jednak bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Kupując opony zimowe do pojazdu elektrycznego, należy kierować się głównie warunkami na drodze.
Trzy najważniejsze kryteria najczęściej brane pod uwagę podczas wyboru opon do pojazdu z napędem hybrydowym lub elektrycznym to bezpieczeństwo, mały opór toczenia i niski poziom hałasu. Niższy opór toczenia zwiększa zasięg twojego pojazdu. Pojazdy elektryczne są ciche, co oznacza, że redukcja hałasu toczenia opon to wyłącznie kwestia dodatkowej wygody.
Dokonując zakupu opon, należy wybrać pomiędzy oponami zimowymi i całorocznymi.
Jeśli zimą często korzystasz z samochodu, jeżdżąc po kiepsko utrzymanych drogach, warto wybrać specjalne zimowe opony i felgi. To inwestycja w bezpieczeństwo, która z pewnością się zwróci. Z racji swojej budowy tradycyjne opony całoroczne lepiej sprawdzają się w warunkach drogowych występujących latem, przez co ich przyczepność w zimie jest mniejsza. Z drugiej strony jednak opony całoroczne nie mogą równać się także z prawdziwymi oponami letnimi.
- mówi Mikko Liukkula, Development Manager u jednego z wiodących producentów opon.
Co ciekawe okazuje się, że powszechne opinie dotyczące opon do pojazdów elektrycznych są nieprawdziwe. Mimo że auta elektryczne generują dużą moc i mają wysoki moment obrotowy, ich wymagania dotyczące opon nie są szczególnie wygórowane – a nawet wręcz przeciwnie.
Opony współczesnych aut elektrycznych będą zużywać się znacznie wolniej niż w autach z tradycyjnym silnikiem spalinowym. Powodem jest lepsza kontrola trakcji. Systemy wspomagające kierowcę redukują poślizg opon, wykorzystując możliwość dynamicznego dostosowania mocy, jaką oferuje napęd elektryczny. Ten system reaguje znacznie szybciej niż w tradycyjnych autach z silnikiem spalinowym, w których jego działanie opiera się na hamowaniu i redukcji obrotów silnika.
- wyjaśnia ekspert.
Eksperci zwracają uwagę na coś jeszcze. Radzą, aby w przypadku pojazdów z napędem elektrycznym oraz hybrydowym, raz w ciągu zimy warto zamieniać opony. Ważne jest także, regularne sprawdzanie zimą zużycia opon i poziomu ciśnienia. Dzięki temu zestaw opon posłuży jeszcze dłużej.
Według ekspertów, jeśli twoje auto nie posiada napędu na cztery koła, warto kontrolować różnicę pomiędzy oponami kół jezdnych i swobodnie obracających się. Opony na osi napędowej mogą zużywać się nawet dwukrotnie szybciej niż na drugiej. W myśl starej, dobrej zasady opony należy przełożyć na drugą oś, kiedy różnica w zużyciu bieżnika jest większa niż dwa milimetry. Zwykle wystarczy dokonać takiej zamiany raz w ciągu całej zimy.