Barbara Kurdej-Szatan musiała świetnie bawić się ze swoimi znajomymi w Krakowie. Sądząc po szampańskich nastrojach, imprezie musiał towarzyszyć jakiś wysokoprocentowy trunek. W sieci hulają nagrania z deszczowej nocy, kiedy wraz ze znajomymi z teatru poszukiwała... kebaba.
Jak widzimy na nagraniu, aktorka w szampańskim nastroju ruszyła w miasto ze swoimi znajomymi z teatru. W końcu zgłodnieli i wesoło gaworząc i pokrzykując szukali... kebaba. Nie przeszkadzał im nawet padający deszcz.
A Barbara Kurdej-Szatan po raz kolejny podzieliła się z fanami nagraniami ze swoich zapewne nietrzeźwych wojaży z przyjaciółmi.
Radosna atmosfera ulotniła się błyskawicznie, gdy okazało się, że budka z upragnionym kebabem... jest już zamknięta.
To straszne, że nie możemy zjeść kebaba nawet z Kurdej-Szatan - przeżywał kolega aktorki.
Nie chcą mi dać jeść! Jestem głodna! Jak ja jutro będę ćwiczyć i biegać?
- zawodziła celebrytka.
Była "Gwiazda" Prezesa Kurskiego, znów dała pokaz.
— Magda M (@modliszka30) September 8, 2019
Rozstanie z TVP jej widocznie nie służy :-)pic.twitter.com/7Lckd6vdjY