W Polsce maleje przyzwolenie na stosowanie kar fizycznych wobec dzieci, ale społeczeństwo wciąż za mało wie, jak zapobiegać przemocy wobec najmłodszych - powiedziała prezes fundacji Dajemy Dzieciom Siłę Monika Sajkowska.
W Warszawie rozpoczęła się dwudniowa konferencja "Pomoc dzieciom – ofiarom przestępstw" organizowana przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości i m.st. Warszawa. Tematem przewodnim spotkania ekspertów z kraju i zagranicy jest pomoc dzieciom, które doświadczyły różnych form przemocy i wykorzystywania, a także ochrona praw dzieci, które uczestniczą w procedurach prawnych.
Przypomniano o tegorocznej nowelizacji kodeksu karnego, która podwyższa kary za najcięższe przestępstwa wobec dzieci - takie jak gwałt czy spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - i nakłada na obywateli obowiązek reagowania, jeśli mają wiarygodną informację o takim przestępstwie. Eksperci podkreślali na konferencji, że wiarygodna informacja nie oznacza pewności.
- Jeśli sytuacja wskazuje na czynniki - takie, które, logicznie myśląc, wskazują na przestępstwo, to jest to poczucie wiarygodności i nie mamy obowiązku sprawdzania faktów - powiedziała Justyna Podlewska, prawniczka z fundacji DDS.
Monika Sajkowska podkreśliła, że w dalszym ciągu blisko połowa polskiego społeczeństwa uważa, że można stosować kary fizyczne wobec dzieci, ale jest to odsetek, który maleje.
- Wyniki badań pokazują, że sukcesywnie - nie raptownie, ale jednak systematycznie - maleje przyzwolenie na stosowanie kar fizycznych wobec dzieci(...). Przed nami jeszcze długa droga, a szczególnie dotyczy to klapsa, który wielu rodziców chce ciągle w tym arsenale środków wychowawczych zachować - mówiła.
Sajkowska podkreśliła, że klapsy nie są skuteczną metodą dyscyplinowania dzieci.
- Oczywiście naszym stanowiskiem jest to, że żadna przemoc wobec dzieci, żadne stosowanie oddziaływań fizycznych nie są drogą do przekazania dziecku tego, co dobre, a co złe. Są inne, bardziej skuteczne metody dyscyplinowania - powiedziała.
Sajkowska dodała, że rodzice i specjaliści powinni wiedzieć, jak pomagać i identyfikować niepokojące symptomy u dziecka. Podkreśliła, że w każdej instytucji zajmującej się dziećmi powinna obowiązywać polityka ochrony dzieci przed przemocą.
Dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaj Pawlak podkreślił na konferencji, że celem wszystkich instytucji zajmujących się dziećmi musi być zapewnienie im bezwzględnego bezpieczeństwa.
Zaznaczył, że priorytetem ministerstwa jest zapewnienie warunków do przesłuchiwania i wysłuchiwania dzieci w instytucjach wymiaru sprawiedliwości.