10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Książka, metro i Trzaskowski. A kampanijne "foty"? "No, robią, bo za mną chodzą"... Internauci reagują: USUŃ

- W kampanii moi ludzie robią mi foty w metrze? No, robią, bo za mną chodzą. Szczęście, że nie łażą tak często poza kampanią - pisze Trzaskowski w mediach społecznościowych. Co na to internauci? Sprawdzamy.

Rafała Trzaskowski
Rafała Trzaskowski
Prezydent Warszawy - x/Rafała Trzaskowski

Rafał Trzaskowski czytający książkę w metrze przy okazji trwającej kampanii wyborczej to żadna nowość. Gdy jednak ta "synchronizacja" nie umknęła uwadze internautów i w sieci pojawiło się wiele nieprzychylnych Trzaskowskiemu komentarzy, ten postanowił zareagować. I obśmiać krytykę, choć raczej bezskutecznie...

W kampanii moi ludzie robią mi foty w metrze? No, robią, bo za mną chodzą. Szczęście, że nie łażą tak często poza kampanią 

- pisze Trzaskowski w mediach społecznościowych.

Dalej próbuje ironizować:

Selfiacze w komunikacji miejskiej strzelam rzadko (choć parę razy, wstyd przyznać, się zdarzyło). Uwaga! Na rowerze też selfie raczej nie robię, bo facjatę można obić z welocypedu spadając. A w kampanii, no jakże, chodzą za mną i fota za fotą, jak tylko dotknę Veturilo. 

- Do zobaczenia w metrze. Ale to raczej ja będę obserwował Was, bo najczęściej bejsbolówkę mam naciągniętą głęboko na oczy. Choć jak będziecie mocno wypatrywać - kto wie? - zaznacza.

Zobaczcie:

A co na to internauci?

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski

Magdalena Żuraw