Jeżeli czujemy się niedoceniani w pracy, szef nakłada nam coraz więcej obowiązków, ale nie daje podwyżki, warto zastanowić nad tym, co zmienić w tej relacji. W pracy spędzamy w końcu połowę życia, więc warto zatroszczyć się, by był to czas dobry i byśmy byli z naszej pracy zadowoleni.
Może zachowanie twojego zwierzchnika pozostawia wiele do życzenia. Jest zmienny i chaotyczny, zagubiony, ma problemy z podjęciem decyzji, jeśli już ją podejmie to nierzadko ją zmienia. Świadomie lub nieświadomie obraża i poniża swoich podwładnych, deprecjonuje ich pracę i włożony w nią trud. Nie posiada za grosz empatii. Jest niereformowalny i upiera się przy swoim zdaniu. Działa w sposób autorytarny, nie liczy się ze zdaniem zespołu.
Tylko sobie przepisuje sukcesy a każdą porażką obciąża innych. Nie wspiera i nie dowartościowuje, raczej podcina skrzydła i przygnębia, nie opuści żadnej okazji, by wytknąć twój błąd, nigdy nie pochwali. Jest nieobiektywny w ocenie, jedne osoby faworyzuje i inne nadmiernie gani. Ma obsesję braku zaufania, wszystko nadmiernie kontroluje i nikomu nie ufa. Manipuluje, obmawia za plecami, nie dotrzymuje słowa, świadomie wprowadza w błąd i kłamie. Interesują go tylko wyniki finansowe, bez względu na ludzkie koszty, żąda zrealizowania nierealnych i niemożliwych do wykonania założeń. Wprowadza atmosferę podejrzliwości, zachęca do donoszenia, uruchamia „wyścig szczurów” i niezdrową rywalizację, przy każdej okazji zastrasza zmniejszeniem premii lub zwolnieniem z pracy.
Jak wtedy zareagować? Kiedy zwolnić się z pracy?
Jeśli praca wywiera toksyczny wpływ na ciebie i twoje życie. Kiedy pojawiają się problemy ze zdrowiem, gdy przeżywasz ciągły narastający stres, i żeby normalnie funkcjonować musisz zażywać coraz mocniejsze środki uspakajające. Straciłeś zaufanie do szefa i jesteś przekonany, że w tej pracy już nie masz żadnych perspektyw. Jesteś przedmiotem nieustannego mobbingu. Warto poważnie rozglądnąć się za inną pracą.
Kiedy próbować wejść w dialog i na jakich zasadach?
Jeśli dostrzegasz, że twój odbiór zachowania szefa jest zbyt emocjonalny i jesteś do niego z góry negatywnie nastawiony i uprzedzony, wtedy być może problem jest w tobie i w twojej ocenie, czy przewrażliwieniu a nie w kierowniku.
Jeśli uznajemy szefa mimo wszystko za człowieka otwartego i mamy do niego choć trochę zaufania, warto rozmawiać. Powiedzieć o problemie w relacjach, o naszym spojrzeniu na rzeczywistość. Jego reakcje i zachowanie mogą wiele wyjaśnić. Na pewno mogą pomóc w podjęciu decyzji.
Warto też pamiętać, że często mamy szefów takich, na jakich zasługujemy, oraz że możemy napotkać w przyszłości o wiele gorszego szefa.