Wojewódzki odchodzi w geście „moralnego sprzeciwu”
Kuba Wojewódzki poinformował, że po 15 latach żegna się z Teatrem 6. piętro. Powód? Współpraca placówki z Żurnalistą – podcasterem, który w przeszłości miał poważne problemy finansowe i ciążyły na nim zarzuty o oszustwa.
„W związku z planami pojawienia się na scenie Teatru 6. piętro niejakiego Żurnalisty, którego osoba, światopogląd, etyka i estetyka są mi całkowicie obce, zmuszony jestem zrezygnować z dalszej współpracy”
– napisał Kuba.
Brzmi dumnie, ale internauci szybko zauważyli, że król TVN-owskiej prowokacji sam niejednokrotnie balansował na granicy prawa i dobrego smaku.
A Wojewódzki sam bez skazy? Wolne żarty!
Trudno nie zauważyć ironii. Ten sam Wojewódzki, który dziś oburza się na Żurnalistę, sam w przeszłości zaliczył kilka głośnych afer.
Oto KILKA z nich:
- Afera BMW – w 2002 roku potrącił kobietę na pasach, po czym uciekł z miejsca wypadku.
- Afera z nielegalnym radiem – w młodości współprowadził piracką stację, za co miał problemy z prawem.
- Afera skarbowa – jak ujawniały media, miał kłopoty z fiskusem i spóźniał się z rozliczeniami podatkowymi.
- Kontrowersje w TV – jego żarty o papieżu, homoseksualistach i „ciemnoskórych kelnerach” wielokrotnie wywoływały burze i interwencje KRRiT.
Mimo to Wojewódzki chętnie występuje w roli moralnego arbitra, który publicznie rozlicza innych ze „standardów etycznych”.
Żurnalista - najpopularniejszy podcaster
Dawid Swakowski, znany jako Żurnalista, faktycznie ma za sobą aferę finansową. Jego firma „miło(ść)” została oskarżona o nieoddawanie pieniędzy klientom, a sądy zajmowały się kilkunastoma sprawami o oszustwa. Ostatecznie sprawy umorzono warunkowo, a podcaster zapłacił 2 tys. zł świadczenia na fundusz pomocy ofiarom przestępstw.
Mimo to jego podcast bije rekordy popularności, a do studia przychodzą zarówno celebryci, jak i politycy wszelkich opcji politycznych.
„Wszystkie pieniądze oddałem. Nie chciałem już żadnej dyskusji”
– tłumaczył się w „Vivie!”.
Wojewódzki, znany z tego, że uwielbia błyszczeć kosztem innych, postanowił znów zrobić show. Tym razem pod przykrywką „moralnego sprzeciwu” wobec Żurnalisty. Tyle że publiczność ma coraz mniej cierpliwości do tego rodzaju spektakli.
Czytaj również: Palikot wraca do relacji z Wojewódzkim: "Etycznie jest maluteńki, to jest Kubuś"
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
            