Koncert z udziałem gwiazd muzyki rozrywkowej, jaki odbył się w wczoraj wieczorem w Royal Albert Hall, uświetnił 92. urodziny brytyjskiej królowej Elżbiety II. Wystąpili na nim m.in. Sting, Tom Jones, Jamie Cullum, Kylie Minogue, Shaggy oraz Craig David.
Koncert zatytułowano "Queen's Birthday Party". Poprowadzili go, składając hołd najdłużej na świecie panującej monarchini, książę Harry (Henryk Walijski) i jego narzeczona, aktorka Meghan Markle.
Królowa przybyła do położonej w dzielnicy South Kensington sali koncertowej upamiętniającej męża królowej Wiktorii, w towarzystwie następców tronu księcia Karola i księcia Williama.
Gdy pod koniec koncertu Elżbieta II weszła na scenę, publiczność wraz z artystami zgotowała jej aplauz i odśpiewała dla niej "Happy Birthday".
Wcześniej z okazji królewskich urodzin w Hyde Parku w Londynie i innych tradycyjnych miejscach - w Tower of London, na zamku w Walii i w mieście Windsor zagrzmiały armaty, oddając cześć monarchini 41-krotną salwą.
Służby prasowe Buckingham Palace umieściły życzenia urodzinowe dla władczyni na Twitterze, a gwardia podczas uroczystej zmiany warty przed zamkiem w Windsorze odegrała "Happy Birthday".
Królowa obchodzi urodziny dwa razy w roku: oprócz tych właściwych, 21 kwietnia, które Elżbieta świętuje w towarzystwie rodziny, uroczyste oficjalne obchody to tzw. Trooping of the Colour, czyli defilada 1400 żołnierzy, 200 koni i 400-osobowej orkiestry wojskowej, organizowana zwykle w drugą sobotę czerwca.
Elżbieta II stoi na czele Commonwealth od 1952 r., gdy wstąpiła na tron.