Dzika róża – skarbiec witamin
Nie od dziś wiadomo, że owoce dzikiej róży zawierają witaminy A,B, D, E i około 20-60 razy więcej witaminy C niż pomarańcze i 10 razy więcej niż czarna porzeczka (w proporcji wagowej). Witamina C w owocach róży pomaga utrzymać zdrowie naczyń krwionośnych.
Regularne spożywanie ekstraktu z owoców róży obniża poziom cholesterolu i poziom ciśnienia krwi. Skóra owoców róży pomaga w leczeniu problemów trawiennych. Owoce dzikiej róży mogą wspomóc leczenie osteoporozy. Działają też rozkurczająco, żółciopędnie i moczopędne.
Róża jest stosowana przede wszystkim jako lek ogólnie wzmacniający ale także pomocniczo do leczenia różnych schorzeń wątroby, nerek i przewodu pokarmowego. Specjalnie przyrządzone konfitury z dzikiej róży mogą być skutecznym lekiem na chorobę zwyrodnienia stawów.
Lecznicze działanie dzikiej róży znane jest od czasów Hipokratesa (ok. III w. p.n.e.). W czasie II Wojny Światowej gdy w Wielkiej Brytanii brakowało świeżych owoców cytrusowych, postanowiono zorganizować narodowe zbieranie owoców dzikiej róży. Miało to zapobiec znaczącemu niedoborowi witaminy C.
Owoce rośliny używane są do parzenia naparów ziołowych, robienia dżemów, marmolad, galaretek, syropów, win i innych napojów, do produkcji oleju kosmetycznego.
Źródło: niezalezna.pl
