Jakiej diety potrzebuje nasz organizm? Warto przyjrzeć się prahistorii ludzkiego menu. Podstawą diety Homo habilis żyjącego 2 mln lat temu były owoce morza: ryby, małże, skorupiaki, żaby, jaja morskich ptaków, a nawet glony. Nasi przodkowie jedli też wiele innych zdrowych produktów: orzechy, nasiona, owoce i warzywa.
Ówczesne menu obfitowało nie tylko w witaminy, minerały i błonnik, ale też w nienasycone kwasy tłuszczowe. Okazuje się, że większe i bardziej pozytywne na rozwój naszego gatunku miało to, co przynosiły kobiety zbierające pokarm na brzegach mórz, jezior i rzek, niż to, co od czasu do czasu przynosili polujący mężczyźni. Przyszłe matki jadły dużo pokarmu obfitującego w tłuszcze nienasycone, dzięki czemu ich dzieci rodziły się wyposażone w zapasy tłuszczu stanowiące aż 14 proc. ich wagi. Sporą jego część stanowiły kwasy tłuszczowe omega-3, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mózgu. Badania naukowe wykazują , że osoby z niedoborem tej substancji cierpią na depresję, nadmierną pobudliwość i mają skłonności do agresji.
Jeszcze 14 tys. lat temu syberyjscy osadnicy podróżowali wybrzeżem Oceanu Spokojnego, a osiedlali się w pobliżu „lasów” wodorostów rosnących na mieliznach, gdzie z łatwością mogli łowić ryby, kraby i ptaki morskie.
Natomiast pierwsze cywilizacje rozwijały się w dolinach wielkich rzek, takich jak Eufrat, Tygrys czy Nil. Tam powstało rolnictwo ok. 10 tys. lat temu. Dało ono szanse na uzyskanie większej niezależności od zasobów natury. Miało jednak katastrofalne skutki dla naszego zdrowia. Obfitujące w nienasycone kwasy tłuszczowe ryby i dziczyznę, zaczęło zastępować czerwone mięso, tłuste mleko i produkty zbożowe.
Przed przybyciem Hiszpanów do Ameryki Południowej, Aztekowie inne okoliczne ludy żywiły się głównie kukurydzą, fasolą i innymi warzywami oraz owocami, dlatego nie znali typowych chorób cywilizacyjnych takich jak otyłość czy cukrzyca.
Historia uczy nas, że ważnym założeniem dobrej diety jest unikanie produktów przetworzonych, między innymi nadmiernej ilości produktów zbożowych (szczególnie białej mąki), przetworzonego nabiału, zwłaszcza z dodatkiem cukru. Naszemu zdrowiu nie służą produkty bogate w cukry i tłuszcze rafinowane, sól, produkty ciężkostrawne. Trzeba zatroszczyć się o nieprzetworzone produkty zawierające cenne minerały, witaminy i błonnik.
Niestety setki milionów ludzi na całym świecie jedzą wysoko przetworzone produkty, do których obróbki nasze organizmy są kiepsko przygotowane – nie radzą sobie ze zbyt dużą ilością tłuszczów i białek zwierzęcych, węglowodanów czy soli. Skutkiem tego są epidemie chorób cywilizacyjnych.