Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

„Za naszą wolność i waszą, my żołnierze polscy…”. 80. rocznica bitwy o Monte Cassino

Nad ranem 18 maja do klasztoru Monte Cassino wkroczył patrol por. Kazimierza Gurbiela z 12 pułku ułanów podolskich. Najpierw wywieszono proporczyk pułkowy, a następnie polską flagę na długim drzewcu. Obecnie ta flaga, wraz z oryginalnym drzewcem, znajduje się w Instytucie Sikorskiego w Londynie – to prawdziwa polska relikwia.

bitwa o Monte Cassino
bitwa o Monte Cassino
See page for author, Public domain - Wikimedia Commons

Akt zawieszenia flagi miał olbrzymie znaczenie symboliczne – Alianci odnieśli zwycięstwo w tej okrutnej i trudnej bitwie, kosztującej dziesiątki tysięcy zabitych żołnierzy. A Polacy wnieśli do tego zwycięstwa wkład znaczący. W ramach Operacji Diadem przypadł nam w udziale najtrudniejsze zadanie – atak na masyw Monte Cassino, klasztor i położony wokół „amfiteatr” wzgórz. Atakowaliśmy w nocy, w dymie i kurzu, pośród skał i pól minowych, pośród setek rozkładających się trupów z poprzednich natarć. Aby zaskoczyć Niemców, szliśmy do boju bez możliwości wcześniejszego rozpoznania terenu. Atakowaliśmy bunkry, z których wróg raził nas piekielnym ostrzałem. A i tak w pierwszym natarciu udało się zdobyć Górę Ofiarną, słynne wzgórze 593, na którym dzisiaj stoi pomnik 3 Dywizji Strzelców Karpackich z napisem „Za naszą wolność i waszą, my żołnierze polscy, zostawiliśmy Bogu – ducha, ziemi włoskiej ciało, a serca Polsce”. Strzelcy II batalionu odparli tam pięć morderczych kontrataków niemieckich. Zeszli ze wzgórza dopiero wieczorem 12 maja, po szóstym kontrataku!

Odnieśliśmy bardzo wysokie straty – ale wykonaliśmy zadanie. 

Nie udałoby się to bez wysiłku innych, bez wcześniejszych ataków, bez sukcesu Francuskiego Korpusu Ekspedycyjnego w południowym sektorze linii Gustawa. W niczym to nie umniejsza osiągnięć Polaków. Pokazaliśmy światu, jaka jest wartość żołnierza polskiego. Pokazaliśmy, że ta armia, która wyszła z sowieckiego piekła, z nieludzkiej ziemi, niesie ze sobą polskiego ducha. Spełnili polscy żołnierze to, o co ich prosił generał Anders w rozkazie przed bitwą – odpłacili Niemcom za cierpienia, łzy i tułaczkę narodu polskiego. Lew zamieszkał w ich sercu. W trakcie dzisiejszych uroczystości pod Monte Cassino są jeszcze ostatni weterani 2 Korpusu Polskiego. Ostatni z ostatnich. A wraz z nimi setki polskich pielgrzymów-patriotów, którzy przyjechali tu z najodleglejszych zakątków, żeby oddać hołd tym, którzy 80 lat temu, tu na włoskiej ziemi przelewali krew za Polskę. Cześć i chwała bohaterom!
 

 



Źródło: niezalezna.pl

Tomasz Łysiak