Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Tusk z ochroniarzem poszedł do księgarni i dostał pytanie. "CZASAMI się staramy mówić szczerze"

Dość nieoczekiwanie w jednej z warszawskich księgarni pojawił się dziś Donald Tusk - wraz z ochroniarzem. Jego książka zatytułowana jest "Szczerze", więc zapytano go, czy można tak określić polityków. - Czasami się staramy mówić szczerze – przyznał Tusk. Dodał jednak, że... łatwiej zrobić to w książce, niż w polityce.

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

- Czasami się staramy mówić szczerze i łatwiej to zrobić w książce, niż w bieżącej polityce. Może więc dlatego czasami warto usiąść i coś napisać

- w ten sposób były przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk odpowiedział na pytanie o to, czy polityk w ogóle może mówić szczerze. Tusk ma wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu partii politycznej, był przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. 

Tusk w towarzystwie rosłego ochroniarza robił zakupy w księgarni "Wiejska 14". Sklep znajduje w budynku sąsiadującym z kamienicą, w której mieści się biuro krajowe Platformy Obywatelskiej i jest oddalony kilkaset metrów od Sejmu. Gdy polityk skończył zakupy, jedna z ekspedientek poprosiła go o autograf i dedykację. Były premier przysiadł przy stoliku i podpisał książkę. Za chwilę ustawiła się do niego kilkuosobowa kolejka po wpis do książki "Szczerze".

Choć wyglądało to na PR-owy zabieg, to pracownica księgarni zapewniła, że wizyta Donalda Tuska nie była zaplanowana.

- Donald Tusk bywał u nas często. Przychodził do księgarni jeszcze kiedy nie był premierem

- powiedziała. Nie zdradziła natomiast, jakie książki kupił były przewodniczący Rady Europejskiej.

Książka Donalda Tuska zatytułowana "Szczerze" ukazała się 12 grudnia tego roku.

- To osobisty dziennik opowiadający o kulisach europejskiej polityki i kluczowych momentach polskiej i europejskiej historii ostatnich lat, zawierający także polityczne credo autora

– informuje wydawca tej pozycji.

Pierwsze recenzje książki nie są jednak tak optymistyczne, jak jej opis. Obserwatorzy wskazują, że rzeczywistość w książce jest mocno przerysowana, a Tusk przedstawiony jest w niej jako wybitny intelektualista, miłośnik kultury i sztuki na najwyższym poziomie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Donald Tusk #Szczerze

redakcja