Odgrywają uwłaczające sceny śmierci św. Jana Pawła II. Jest apel do marszałka: "żądamy usunięcia spektaklu"
Bezwiednie lecąca ślina z ust, zmiana pieluchy nagiemu, cierpiącemu i bezradnemu papieżowi – to oś spektaklu „Śmierć Jana Pawła II” w reżyserii Jakuba Skrzywanka. W najbliższą niedzielę sztuka ma być wystawiona na deskach dużej sceny Teatru Wilama Horzycy w Toruniu. Prymitywnemu spektaklowi sprzeciwili się samorządowcy. W interpelacji do marszałka apelują o „podjęcie natychmiastowych działań w celu usunięcia spektaklu z repertuaru wspomnianego festiwalu”.
"Przedstawienie „Śmierć Jana Pawła II” będzie uwierało wszystkich: czcicieli i prześmiewców, gorących ortodoksów i letnich liberałów, teatromanów i teatralnych turystów. Teatr śmierci powinien uwierać. Naprawdę strasznie będzie, kiedy przestanie"
- napisał po premierze krytyk teatralny prof. Dariusz Kosiński. Tym fragmentem recenzji do obejrzenia spektaklu zachęcał Teatr Polski w Poznaniu. To tam w ubiegłym roku pokazywano spektakl. Teraz reżyser dostał zielone światło na zagranie w Toruniu.
Z trailera spektaklu dowiadujemy się, że sztuka powstała „na podstawie biografii, wspomnień i dzienników osób towarzyszących Janowi Pawłowi II w ostatnich dniach życia, analizy lekarskiej z zakresu medycyny paliatywnej oraz ceremoniału Ordo Exsequarium". (UWAGA - WSTRZĄSAJĄCY WIDOK):
Żądają usunięcia spektaklu z festiwalu
Spektakl ma być odegrany w najbliższą niedzielę w Toruniu. Sprzeciw zgłosili lokalni samorządowcy. Konferencję prasową w tej sprawie zorganizowali dziś dr Przemysław Przybylski - radny sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, Adrian Mól – zastępca prezydenta Torunia oraz Michał Jakubaszek – radny miast Torunia.
W interpelacji do Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego, dr Przybylski pisze:
"kilka tygodni temu zarówno Pan Marszalek, jak i większość radnych województwa, nie mieli najmniejszych wątpliwości, że ponownie próbuje się zdyskredytować Jego postać i dokonania oraz autorytet, o czym dobitnie świadczyły Pańskie słowa: „Trwa kolejny atak na św. Jana Pawła II, od 2017 roku duchowego patrona naszego województwa (...) uderzenie skierowane jest przeciwko św. JanowiPawłowi II, naszemu patronowi, podziwianemu na całym świecie, wielkiemu obrońcy godności i praw człowieka, orędownikowi wolności narodów zza żelaznej kurtyny”.
I dalej: „Jako radny województwa domagam się wyjaśnienia, dlaczego będąc dysponentem budżetu województwa, z którego współfinansowany jest festiwal KONTAKT, wyraził Pan Marszałek zgodę podległej jednostce, która jest organizatorem tego wydarzenia, by w jego tegorocznym repertuarze znalazł się opisany wyżej spektakl, przez co przyczynia się Pan do propagowania wizji czyniącej z misterium śmierci obsceniczne widowisko. Panie Marszałku, bardzo proszę o podjęcie natychmiastowych działań w celu usunięcia spektaklu z repertuaru wspomnianego festiwalu. „Brońmy prawdy, brońmy naszej godności i honoru. Brońmy Jana Pawła II” - jest to nasz wspólny obowiązek względem patrona województwa”.
Skrzywanek znany jest opinii publicznej m.in. ze spektaklu teatralnego „Opowieści niemoralne” (Teatr Powszechny w Warszawie, 2021), w której sportretował gwałt, jakiego dopuścił się Roman Polański na 13-latce. Przekaz był oparty na raportach sądowych. Skrzywanek zasłynął dzięki kontrowersyjnym tematom, często będących formą prowokacji, po którą sięgał przy realizacji takich przedstawień jak „Mein Kampf” (Teatr Powszechny w Warszawie, 2019). W swoim „”Kordianie” (Teatr Polski w Poznaniu, 2018) umieścił scenę spotkania tytułowego bohatera dramatu Juliusza Słowackiego z łudząco podobnym do Jana Pawła II papieżem, którego przedstawił jako niedołężnego, niezdolnego do skonstruowania sensownej wypowiedzi starca.
Źródło: niezalezna.pl
