- Osobiście opowiem sto żartów. Będą one z różnych czasów. Sprzed wojny, z PRL i oczywiście żarty współczesne. Obiecuję humor w dużych ilościach! – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” Jan Pietrzak. Już 25 marca w Dobrym Miejscu przy ul. Dewajtis 3 w Warszawie odbędzie się występ Kabaretu pod Egidą pt. „Sto żartów na stulecie”. Na scenie Jan Pietrzak z przyjaciółmi.
To 51. rok działania Kabaretu pod Egidą. – Rozpoczynamy kolejne pół wieku! – zapowiada Pietrzak.
Poza występem kabaretowym artysta zapowiada tradycyjnie już koncert patriotyczny, przygotowany, by świętować setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Pietrzakowi towarzyszyć będą artyści: Kasia Nova, Paulina Grochowska, Bartek Kurowski, Paweł Dłużewski, Ryszard Makowski oraz Kapela spod Egidy w składzie: Mariusz Dubrawski, Tomasz Bielski, Jerzy Czekalla, Jerzy Stelmaszczuk, Grzegorz Poliszak.
Kabaret Pod Egidą powstał jesienią 1967 r. jako artystyczna kontynuacja studenckiego kabaretu Hybrydy. Kabaret występuje w całej Polsce i w środowiskach polonijnych.
Satyryk komentuje aktualne wydarzenia nie tylko w kabarecie. Wczoraj w internecie Pietrzak zamieścił film „Koniec szkalowania Polski”, w którym protestuje przeciwko kłamstwom o polskich obozach śmierci. – Kilkadziesiąt lat trwająca akcja przyklejania Polaków do nazistów wzięła w łeb. Polski prezydent, parlament i rząd stanęły po stronie prawdy historycznej. Wszystkich rządów od 1989 r., wszystkich tych Mazowieckich, Millerów, Tusków prawda nie obchodziła – mówi Pietrzak.
We wrześniu ub.r. Jan Pietrzak wydał książkę pt. „Z PRL‑u do Polski. Osiemdziesiątka Pana Janka”. W książce znaleźć można teksty piosenek oraz wiele napisanych z humorem i wnikliwie punktujących rzeczywistość felietonów. Są tu też zabawne ilustracje oraz zdjęcia. – Wątków prywatnych jest niewiele. Całe życie pisałem o ważnych sprawach i ta książka również jest poświęcona ważnej sprawie – Polsce – powiedział „Codziennej” Jan Pietrzak.