Lubimy filmy, w których superbohater ocala świat od katastrofy. Hiszpański film „Fatima. Ostatnia tajemnica” należy do jednych z nich. W produkcji w reżyserii Andresa Garrigo nie brakuje wątków polskich. Film pod patronatem „Gazety Polskiej” w piątek trafił do kin.
W filmie pojawiają się postaci z naszej historii, m.in. ks. Maksymilian Kolbe ze swoim Rycerstwem Niepokalanej, prymas August Hlond, który zawierzył Polskę Niepokalanemu Sercu Maryi, czy Karol Wojtyła, który przeżycie zamachu określił jako działanie Matki z Fatimy.
W obrazie obecna jest teza, że to Matka Boża Fatimska uratowała świat od atomowej zagłady. A najważniejszą cechą filmu, a właściwie warto uściślić, jego dokumentalnej części, jest to, że nie jest on skierowany wyłącznie do widzów przekonanych. Bo trzeba jasno powiedzieć i podkreślają to też rozmówcy – nie ma dowodów na to, że Matka Boża Fatimska i wypełnianie zaleceń z jej objawień odwróciły losy świata. Ale jest mnogość zbiegów okoliczności, które na to wskazują. I ta mnogość, abstrahując od tego, że szalenie interesująca i zdumiewająca, jest po prostu trudna do zignorowania.
Więcej na ten temat w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".
Zobacz zwiastun: