Prace, w położonym w okolicach Starogardu Gdańskiego Lesie Szpęgawskim, prowadzi pion śledczy IPN pod nadzorem naczelnika Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku prokuratora Tomasza Jankowskiego.
Przy użyciu narzędzi archeologicznych badamy trzy wskazane miejsca egzekucji ludności polskiej z początku 1939 roku. Chcemy ustalić, w jaki sposób Niemcy w 1944 roku w ramach tzw. akcji 1005 niszczyli ślady swojej zbrodniczej działalności. Wiemy, że te groby Niemcy ekshumowali, szczątki palili, co miało uniemożliwić odnalezienie w przyszłości miejsc pochówków ofiar i udowodnienie zbrodniczej działalności okupantów wobec osób cywilnych. Chcielibyśmy zbadać te miejsca. Współczesne narzędzia archeologiczne pozwalają określić, w jaki sposób się to odbywało, ile osób mogło się znajdować w tych grobach i jakiej użyto broni.
– powiedział prok. Jankowski.
Przypomniał, że Las Szpęgawski jest jednym z wielu miejsc, w którym Niemcy na masową skalę mordowali ludność polską.
Mówimy tutaj o nazywanej przez historyków tzw. Zbrodni Pomorskiej 1939 roku i prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej od kilku lat badają te miejsca z wykorzystaniem narzędzi archeologicznych.
– wyjaśnił.
W maju 2023 roku IPN przeprowadził oględziny wytypowanych terenów Lasu Szpęgawskiego. Odnaleziono wtedy zbiorową mogiłę, w której znajdowały się szczątki 84 ofiar zbrodni niemieckich dokonanych w pierwszych miesiącach II wojny światowej. Czaszki miały urazy powstałe wskutek postrzału.
Podczas prac odnaleziono również szereg rzeczy osobistych należących do zamordowanych osób m.in.: złote obrączki, srebrne zegarki, obrączki z metali nieszlachetnych, krzyżyki, medaliki, guziki cywilne jak i wojskowe z okresu II Rzeczypospolitej, polskie monety drobnego nominału sprzed 1939 roku oraz spinki mankietowe. Ujawniono również ślady świadczące o zacieraniu przez oprawców śladów zbrodniczej działalności.
Las Szpęgawski to trzecie – po Piaśnicy i Mniszku – miejsce największego na Pomorzu niemieckiego ludobójstwa. Położony siedem kilometrów na północny wschód od Starogardu stanowi olbrzymi kompleks boru sosnowego o długości przeszło dziesięciu i szerokości siedmiu kilometrów. Las, który w 1939 r. stanowił własność niemieckiego ziemianina von Paleske, a w szczególności enklawa powyrębowa posiadająca stosunkowo piaszczysty i łatwy do kopania grunt, został wybrany przez okupanta jako miejsce masowych egzekucji. Już 16 września 1939 r. okupanci przystąpili do kopania masowych grobów i odkrzewiania terenu. Pracę tę wykonywało pod nadzorem Niemców trzydziestu dwóch spędzonych ze Starogardu Polaków. Pracowali oni bez przerwy do 18 listopada, początkowo po osiem godzin, pod koniec października po dziewięć. Do pierwszego masowego mordu w Lesie Szpęgawskim doszło już 22 września 1939 r. Tego dnia zamordowano tam 88 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Kocborowie.
Las Szpęgawski stał się miejscem straceń przedstawicieli polskiej inteligencji oraz działaczy społecznych i politycznych z Pomorza. Zamordowano tu wielu polskich księży katolickich, nauczycieli, rolników kupców, rzemieślników, urzędników czy członków Polskiego Związku Zachodniego. Łącznie w Lesie Szpęgawskim rozstrzelano prawdopodobnie od 5000 do 7000 osób.