Planujemy w Nowym Jorku – bo to jest miasto, gdzie żyje najwięcej Żydów na świecie, wcale nie w Jerozolimie czy Tel Awiwie – budowę filii Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów, w godnym miejscu – w centralnym miejscu Manhattanu, by ta opowieść była blisko tej społeczności – powiedział Jarosław Sellin w „Sygnałach Dnia” w radiowej Jedynce.
Poinformował też, że „na nowo, inaczej, będą >>zadaniowane<< instytuty polskie rozsiane po świecie – których jest ich 26 – by promowały nie tylko polską kulturę czy polską dyplomację publiczną ale także polską pamięć historyczną". Miałoby to być realizowane, jak wyjaśnił, m.in. przez wystawy, pokazy filmów i spotkania z ciekawymi ludźmi.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów powstało w Markowej, gdzie 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Didnerów, Gruenfeldów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę, będącą w zaawansowanej ciąży jego żonę Wiktorię i sześcioro dzieci Ulmów. W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów. Muzeum jest jedyną placówką muzealną w Polsce w całości poświęconą Polakom ratującym Żydów podczas II wojny światowej.
Sellin podkreślił, że „solidną i systemową politykę historyczną można budować przez istnienie trwałych instytucji”.
Dlatego to jest ważne,by było ich więcej niż dziś; dlatego budujemy te wszystkie muzea – Muzeum Historii Polski, Muzeum Józefa Piłsudskiego, Muzeum Jana Pawła II, Muzeum Żołnierzy Wyklętych, Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej bo i ta historia światu kompletnie nie jest znana, że Polska jest jedną z najstarszych demokracji w Europie, że miała potężne państwo.
– dodał.
Wiceminister podkreślał, że ważne jest tworzenie filmów ukazujących historię. „Myślę, że już od jesieni pierwsze seriale w telewizji publicznej ale i filmy kinowe zaczną się pojawiać, również dotyczące drugiej wojny światowej” – powiedział.