Drewniana willa letniskowa to najokazalszy obiekt w skansenie przy Muzeum w Łodzi. Obecnie budynek przechodzi przechodzi rewitalizację, a prace konserwatorskie zakończą się w tym roku. Willa z początku XX wieku została przeniesiona do skansenu z Rudy Pabianickiej. To najciekawszy architektonicznie i ciesielsko obiekt w muzeum, jeden z nielicznych tego typu domów zachowanych w Łodzi. Reprezentuje styl charakterystyczny dla drewnianej architektury letniskowej przełomu XIX i XX w.
Została starannie zaprojektowana, posiada tarasy, liczne przeszklone werandy, wieżyczki zakończone szpiczastymi hełmami, a także dużo detali secesyjnych. Historia budowy, jak i pierwszych właścicieli willi, nie jest znana. Wiadomo, że w 1939 r. jej właścicielem był Szaja Światłowski – przedsiębiorca żydowskiego pochodzenia, udziałowiec łódzkiej Fabryki Wyrobów Wełnianych Światłowski, Kon i Brener. Po II wojnie światowej służyła jako mieszkanie całoroczne kilkunastu rodzinom. W swej historii posiada epizod filmowy – grała w amerykańskim horrorze „House” (reżyseria Robby Henson, 2007) oraz polskim filmie kostiumowym „Hiszpanka” (reżyseria Łukasz Borczyk, 2014).
We wtorek dyrekcja Muzeum Włókiennictwa po raz pierwszy zaprezentowała mediom wnętrza obiektu, który przez lata dostępny był zwiedzającym jedynie z zewnątrz. Po ukończeniu prac renowacyjnych i modernizacyjnych – m.in. zamontowaniu windy dla niepełnosprawnych – w willi stworzona zostanie nowa wystawa stała, której otwarcie planowane jest na wrzesień 2020 roku.
Willa jest równie piękna, co tajemnicza. Nie znamy zbyt wielu faktów jej dotyczących – nie wiemy, dla kogo została wybudowana; wiadomo jedynie, że w latach 30. XX wieku należała do fabrykanta Szai Światłowskiego, który kupił ją dla swojej żony.
– wyjaśniła wicedyrektorka Muzeum Włókiennictwa Magda Komarzeniec.
Willa latami nie była remontowana i powoli chyliła się ku upadkowi. W 2008 r. została przeniesiona do Skansenu Łódzkiej Architektury Drewnianej.