Wiele wskazuje na to, że bijący rekordy popularności serial "Ranczo" wróci po trzyletniej przerwie do telewizji. Chodzą również słuchy, że ma powstać kinowa, pełnometrażowa wersja opowieści o mieszkańcach Wilkowyj. Jesteście ciekawi ich dalszych losów?
Kiedy w 2006 r. "Ranczo" trafiło na antenę Telewizji Polskiej, wywołało spore poruszenie. Okazało się, że zabawna opowieść o losach mieszkańców maleńkiej miejscowości Wilkowyje podbiła serca Polaków: serial aż trzykrotnie otrzymał statuetkę Telekamery, a także Super Telekamerę Roku. Dodatkowo, ze względu na ogromne zainteresowanie, zwiększono liczbę odcinków i sezonów.
Jak poinformował "Super Exspress", po trzyletniej przerwie, serial ma szansę wrócić na ekrany telewizorów. Prace nad nowym sezonem mają rozpocząć się już tego lata:
Wysłano mi scenariusz, przeczytałem go i bardzo mi się podoba. Bardzo chętnie wystąpię
– mówi Artur Barciś. Ilona Ostrowska, serialowa Lucy również pozytywnie odniosła się do pomysłu twórców:
Myślę, że się uda. Zależy to od wielu struktur, o których nie chcę opowiadać. Sztab, ludzie, sytuacje, scenariusze, aktorzy, czas itd. Zmierza ku dobremu i myślę, że się to wydarzy.
- skomentowała.
Oprócz Barcisia i Ostrowskiej, w serialu ponownie zobaczymy Cezarego Żaka i Pawła Królikowskiego. Nastąpią jednak zmiany w obsadzie i prawdopodobnie w serialu nie zobaczymy już Elżbiety Romanowskiej, odtwórczyni roli Joli. To jednak nie koniec niespodzianek dla fanów serii - twórcy, oprócz nowego sezonu, planują pełnometrażowy film, którego akcja rozgrywałaby się w Wilkowyjach. Poszlibyście na "Ranczo" do kina?