- Do ostatnich chwil życia był świadomy. Był ciepłym, czułym człowiekiem. Kochał życie, nie był samotnikiem, jak próbowano go przedstawiać - powiedziała "Gazecie Wyborczej" jego żona Kinga.
Pilch urodził w 1952 r. w Wiśle. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był członkiem zespołu redakcyjnego "Tygodnika Powszechnego", potem publikował felietony w "Hustlerze", "Polityce", Dzienniku", "Przekroju" oraz "Rzeczpospolitej".
W 1989 otrzymał Nagrodę Kościelskich. Był siedmiokrotnie nominowany do nagrody Nike, którą otrzymał w 2001 r. za "Pod mocnym Aniołem" .
Napisał między innymi „Spis cudzołożnic”, „Rozpacz z powodu utraty furmanki”, „Tezy o głupocie, piciu i umieraniu”, „Marsz Polonia”, "Wiele demonów", „Zuzę albo czas oddalenia”.
Od lat zmagał się z chorobą Parkinsona.
Odszedł Jerzy Pilch - prozaik, publicysta, dramaturg, scenarzysta filmowy.@PiotrGlinski w @PolsatNewsPL: To był bardzo dobry, ciekawy, interesujący pisarz, człowiek kultury. Jego felietony w Tygodniku Powszechnym jeszcze przed przeprowadzką do Warszawy były dla mnie bardzo ważne pic.twitter.com/SoVMu3bdDJ
— Ministerstwo Kultury (@MKiDN_GOV_PL) May 29, 2020