Kamienie milowe, które prowadziły do powstania "Solidarności" to wysiłek pokoleń robotników, inteligentów, studentów i rolników - mówił dziś premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystego posiedzenia Zarządu Gdańskiego NSZZ "S” w 41. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Szef rządu przekonywał, że "musimy próbować porozumiewać się ponad różnymi podziałami".
Szef rządu przypominał w swoim wystąpieniu wydarzenia poprzedzające podpisanie Porozumień Sierpniowych i podkreślał, że droga Polski do "Solidarności" i do wolności była długa.
- Kamienie milowe, które prowadziły do powstania "Solidarności" to wielki wysiłek poprzednich pokoleń robotników, inteligentów, studentów, rolników, którzy walczyli na najróżniejszych barykadach
- mówił szef rządu.
Premier @MorawieckiM uczestniczy w uroczystościach upamiętniających 41. rocznicę strajków z 1980 roku i powstania NSZZ „Solidarność” w #Gdańsk. pic.twitter.com/WcF5BNxFT1
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 31, 2021
Przypominał największe protesty PRL-u, w tym te z 1956 r., 1970 r., 1976 r. oraz pielgrzymkę papieża Jana Pawła II z czerwca 1979 r., które to wydarzenia - jak stwierdził - przyczyniły się do powstania "Solidarności".
"Te 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale przede wszystkim w naszych sercach" - mówił szef rządu.
Premier podkreślił, że z ideałów "Solidarności" wynika to, iż "wiemy dziś, że stawianie wobec siebie - w opozycji - dobra osobistego, indywidualnego oraz dobra wspólnego to fałszywa alternatywa", bo są one ze sobą splecione.
Dlatego - mówił premier - wielką wartością jest porozumienie, a jej nośnikiem jest ponadczasowy ruch "Solidarności" i jej ideały. Jak podkreślił szef rządu, to jest też "konkret", na co wskazuje dewiza "Jeden drugiego brzemiona noście". Przekonywał, że tę dewizę rząd stara się obecnie wypełniać. Wskazywał, że "dbałość o miejsca pracy także w pandemii to solidarność", podobnie jak dbałość o emerytów i osoby słabsze, a także o rodziny wielodzietne i o środowisko.
Premier @MorawieckiM w #Gdańsk: Tamte dni i porozumienie dla wielu wydawało się naiwne, ale oddawało i oddaje coś więcej - wielką wartość porozumienia, której nośnikiem jest Solidarność i ideały, które wraz z Solidarnością pielęgnujemy.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 31, 2021
Mówił, że chciałby, aby to przesłanie solidarności przyświecało także przyszłym pokoleniom.
"Wierzę, że musimy próbować porozumiewać się ponad różnymi podziałami, a w szczególności w obliczu tak trudnych i coraz trudniejszych okoliczności wokół nas, - okoliczności geopolitycznych, które na naszych oczach zmieniają świat, w szczególności w obliczu nowych ryzyk, nowych zagrożeń, takie porozumienie jest potrzebne. I głęboko wierzę, że my Polacy, my ludzie "Solidarności", ludzie wolności możemy, chcemy i potrafimy takie porozumienie budować i zbudować - przekonywał.