Pieter Bruegel Starszy (1525/30–1569) i Rembrandt van Rijn (1606–1669) są znani głównie jako znakomici malarze, a mało kto wie, że z powodzeniem zajmowali się również grafiką. Bruegel przez 20 lat współpracował z największą i najsłynniejszą antwerpską oficyną wydawniczą Hieronimusa Cocka. Wydawca sfinansował mu podróż do Włoch, która miała ogromny wpływ na twórczość artysty. Bruegel najczęściej opracowywał rysunki i projekty, a ich przeniesieniem w techniki graficzne zajmowali się zawodowi rytownicy. W Polsce znajduje się tylko jedna akwaforta wykonana własnoręcznie przez tego artystę i należy właśnie do zbiorów MNW – to „Polowanie na dzikie króliki”.
Z kolei Rembrandt grafiką parał się przez całe życie, był w tej dziedzinie twórczym eksperymentatorem, dochodząc do ogromnej maestrii w uzyskiwaniu efektu końcowego.Ttraktował grafikę jako autonomiczne medium. Sam opracowywał kompozycje na płycie i własnoręcznie je odbijał, eksperymentując na każdym etapie powstawania dzieła – od tworzenia płyty po rodzaje użytego do odbitek papieru – wciąż poszerzając możliwości techniczne, by właściwie oddać swe artystyczne koncepcje.
Wszystkie zaprezentowane w MNW prace graficzne – ponad 30 rycin Bruegla i przeszło 40 Rembrandta – obejmują dzieła od najwcześniejszych po dojrzałe, najwybitniejsze. Wszystkie też powstały za życia obu twórców. W przypadku rycin to szczególnie istotne, ponieważ zachowane płyty pozwalają na wykonanie odbitek znacznie później, np. sto i więcej lat po śmierci twórcy.
Rembrandt osobiście
Rembrandt nie miał sobie równych w dziedzinie przedstawiania ludzkich emocji, wyrażania niuansów psychologicznych. Jego twórczość graficzną cechuje ciągłe poszukiwanie nowych sposobów warsztatowych dla oddania światłocieniowych walorów kompozycji, w gamie od bieli, przez najsubtelniejsze odcienie szarości, po głęboką czerń. Światłocień staje się u niego środkiem budowania nastroju i symboliki, zwłaszcza w scenach religijnych. W MNW prezentujemy ponad 40 dzieł graficznych Rembrandta, należących do naszych muzealnych zbiorów. Wybór tematów obejmuje wątki, których artysta nie podejmował w pracach malarskich, nurtujące jego wyobraźnię poszukiwania rozwiązań kompozycyjnych i technicznych. Najbardziej reprezentatywne są przykłady tematyki religijnej, opartej na Starym i Nowym Testamencie oraz sceny rodzajowe, studia postaci, akty. Wśród tych dzieł znajdują się prace mistrzowskie, odbitki najwyższej klasy artystycznej, porównywalne z rycinami w najzasobniejszych kolekcjach europejskich i światowych – napisała kurator wystawy Joanna Tomicka.
Bruegel w towarzystwie
Pokaz dzieł graficznych Pietera Bruegla Starszego obejmuje wspomnianą już akwafortę wykonaną przez samego artystę – Polowanie na dzikie króliki – oraz ponad 30 rycin wykonanych na podstawie rysunków artysty. Powstały one w antwerpskich pracowniach zawodowych rytowników, z którymi Bruegel współpracował i dla których specjalnie je przygotowywał. Ryciny, wszystkie pochodzące z kolekcji MNW, pierwszy raz są prezentowane w tak szerokim wyborze. Wybór grafik Bruegla został poszerzony o przykłady inspiracji, jakimi były choćby prace Hieronima Boscha, oraz o równie nieliczne przykłady rycin powstałych według rysunków Bruegla, lecz nieco później, już po jego śmierci. W tej grupie znajduje się dzieło wyjątkowe: jedyny zachowany egzemplarz cyklu Małe pejzaże – czytamy w opisie wystawy.
Cykl Skarby MNW
Oba pokazy oraz towarzyszące im publikacje zostały przygotowane w ramach cyklu Skarby Muzeum Narodowego w Warszawie, obejmującego dzieła należące do najcenniejszych w zbiorach Muzeum, a zarazem rzadko prezentowane ze względów konserwatorskich lub z powodu braku przestrzeni ekspozycyjnej. Do tej pory odbyły się pokazy dzieł Pabla Picassa, Jacka Malczewskiego i Juliusza Słowackiego. Prezentowane obecnie prace graficzne Bruegla i Rembrandta, wykonane na wrażliwym podłożu papierowym, niezwykle rzadko pokazywane są na wystawach z przyczyn konserwatorskich – ze względu na szkodliwy dla papieru kontakt ze światłem. Na co dzień przechowywane są w Gabinecie Rycin i Rysunków MNW.