Symulacja komputerowa zabudowy Krakowa we wczesnym średniowieczu potwierdza prawdopodobieństwo, że legenda o trębaczu przeszytym strzałą mongolską jest prawdą. Mury miejskie, których przebieg wyznaczają Planty, powstały po obu najazdach tatarskich. W XIII w. otoczone murami podgrodzie, zwane Okołem, przylegało do wawelskiego wzgórza i kończyło się na dzisiejszych ul. Dominikańskiej i Zwierzynieckiej. Ówczesny kościół pw. Najświętszej Marii Panny był niewielkim romańskim kościołem parafialnym położonym poza murami. Wyglądał jak kościoły w Czerwińsku nad Wisłą czy w Tumie koło Łęczycy. Jego wieże nie były więc takie wysokie jak dzisiejszego kościoła Mariackiego. Być może więc trębacz stojący w oknie wieży romańskiej chciał ostrzec straże miasta przed naciągającym wojskiem i zginął zabity przez tatarskiego łucznika.

Kościół św. Andrzeja, jedyny który ocałał podczas pierwszego najazdu mongolskiego
Reklama