Minister zdrowia był pytany podczas wtorkowej konferencji prasowej, jak będą się zwiększały możliwości dotyczące liczby łóżek dla pacjentów z COVID-19.
"Pracujemy nad redefinicją modelu, a szczególnie roli szpitali trzeciego poziomu w tym zakresie, które do tej pory nazywały się specjalistycznymi"
– oświadczył.
"Zbliżając się coraz bardziej do dużego obłożenia, które jest testowaniem naszej granic wydolności, będziemy chcieli, żeby te szpitale były dedykowane walce z COVID-19 – trochę na kształt wcześniejszych szpitali jednoimiennych"
– dodał.
Niedzielski poinformował, że szpitale specjalistyczne będą nazywane koordynacyjnymi, "ponieważ – jak podkreślił – będą brały na siebie ciężar koordynacji ruchu pacjentów w regionie – zarówno z poziomu zarządzania ruchem karetek, ale także informowania lekarzy POZ, gdzie kierować pacjenta w kiepskim stanie z dodatnim wynikiem (testu na koronawirusa – red.)".
Jak przekazał szef resortu zdrowia, przy szpitalach koordynacyjnych będą się znajdować specjalne call center dla medyków, którzy będą mogli otrzymywać informacje, gdzie pacjent powinien być kierowany.