Jak ustali portal onet.pl, w ciągu 4 tygodni ma być dostępny w Polsce błyskawiczny test na koronawirusa, którego wynik poznamy już po 45 minutach. Testy mają być wykonywane na bezobsługowych maszynach o nazwie GeneXpert System, które znajdują się w kilkudziesięciu polskich szpitalach i placówkach sanepidu.
Jak ustalił portal w trzech wiarygodnych źródłach, maszyny te wykorzystuje się obecnie do wykrywania wirusa grypy i wirusa RSV, wywołującego chorobę układu oddechowego głównie u dzieci. "Jeśli okaże się, że test na koronawirusa wypadł negatywnie, tym samym testem będzie można sprawdzić również wirusy grypy i RSV" - czytamy.
Test został stworzony przez kalifornijską firmę Cepheid i w Stanach Zjednoczonych będzie używany już za tydzień. Żeby wykorzystywanie go w krajach europejskich było możliwe, musi otrzymać certyfikat CE-IVD. Dlatego w Polsce znajdzie się w ciągu czterech tygodni.
- Zależnie od wielkości, maszyny GeneXpert System pozwalają na wykonywanie od dwóch do ośmiu a nawet szesnastu testów jednocześnie Dziennie przeprowadzać będzie można kilka tysięcy szybkich testów
- podaje Onet.pl.
Nie jest znana cena błyskawicznego testu, jednak według informatora portalu, nie będzie on droższy niż testy stosowane obecnie.