Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Koronawirus

Tychy: Śmierć 83-latka z powodu SARS-CoV-2. Sanepid informuje: "Odwiedzili go goście z Holandii"

83-letniego mężczyznę, który zmarł w szpitalu w Tychach prawdopodobnie z powodu komplikacji wywołanych zakażaniem koronawirusem, jakiś czas temu odwiedzili goście z Holandii - podał Śląski Urząd Wojewódzki, powołując się na informacje sanepidu. Bliscy zmarłego są poddani kwarantannie.

Zmarły w szpitalu w Tychach to mieszkaniec Szczyrku. Informację o jego śmierci przekazał wcześniej burmistrz tego miasta Antoni Byrdy.

Reklama

"Szanowni Państwo, z wielkim żalem informuję o śmierci 83-letniego mieszkańca naszego województwa, który zmarł prawdopodobnie z powodu komplikacji wywołanych zakażeniem koronawirusem”

- potwierdziła po południu w rozesłanym mediom komunikacie rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

„Z ustaleń inspektorów sanitarnych wynika, że mężczyznę jakiś czas temu odwiedziły osoby z Holandii. Gdy pojawiły się niepokojące objawy, mężczyzna trafił do szpitala zakaźnego w Tychach. Niestety, pacjent zmarł” – dodała. Wszystkie osoby z otoczenia mężczyzny są objęte kwarantanną przez służby sanitarne.

„Rodzinie zmarłego mieszkańca Wojewoda Śląski składa wyrazy głębokiego współczucia” - napisała Kucharzewska.

83-latek to ósma w Polsce zmarła osoba, która została zakażona koronawirusem.

Bliższych informacji na temat przyczyn śmierci pacjenta mają jeszcze w poniedziałek po południu udzielić przedstawiciele Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Megrez w Tychach, przekształconego obecnie w szpital zakaźny.

Burmistrz Byrdy, który przekazał informację o śmierci mieszkańca poprosił "w tym trudnym momencie o zachowanie spokoju". "Dbajmy o siebie i przestrzegajmy wszelkich zasad. Jeśli nie musimy, nie wychodźmy z domu" - zaapelował.

Reklama