Połowa z 80 gości uczestniczących kilkanaście dni temu w uroczystościach weselnych w okolicach Pszczyny (Śląskie), ma potwierdzone zakażenie koronawirusem – wynika z danych służb wojewody śląskiego. Na kwarantannie są też uczestnicy innego wesela w tym rejonie, na którym bawiło się 140 osób. Podobną sytuację zanotowano w woj. świętokrzyskim: 24 osoby zainfekowane koronawirusem i 255 osób poddanych kwarantannie – to efekt wesela, które 18 lipca odbyło się we Wrocieryżu. "Sytuacja jest rozwojowa" – powiedział dyrektor sanepidu w Busku-Zdroju.
"Do tej pory służby sanitarne wykryły 40 zakażeń wśród uczestników wesela, które odbyło się kilkanaście dni temu w powiecie pszczyńskim, a w którym uczestniczyło 80 gości. Wszyscy biesiadnicy są pod nadzorem sanepidu"
– poinformowała rzecznik wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
Początkowo wirusa SARS-CoV-2 potwierdzono u 20 osób z tego wesela, ale liczba zarażonych nadal rośnie. W ubiegłym tygodniu było to łącznie najpierw 28 przypadków, a potem 33 przypadki. Teraz badania potwierdziły zakażenia kolejnych weselników. Zakażone są osoby z województw śląskiego, łódzkiego i małopolskiego i z Niemiec.
Służby sanitarne podejrzewają, że miejscem rozprzestrzeniania się koronawirusa mogła być także inna uroczystość weselna zorganizowana w ostatnim czasie w okolicach Pszczyny z udziałem blisko 140 osób. Początkowo wśród jej uczestników potwierdzono trzy zakażenia, jednak również w tym przypadku chorych na COVID-19 może być więcej. Trwa postępowanie epidemiologiczne. Na weselu bawili się m.in. goście z Niemiec i z Czech.
Wcześniej zakażenia odkryto także wśród gości wesela w Gorzycach k. Wodzisławia Śląskiego, gdzie w połowie lipca bawiło się około stu osób – zakażona okazała się panna młoda i 16 innych biesiadników.
Również dziś Ministerstwo Zdrowia potwierdziło w woj. świętokrzyskim 26 nowych zakażeń koronawirusem. Spośród nich 24 osoby to uczestnicy wesela, które odbyło się 18 lipca we Wrocieryżu.
"W imprezie brało udział 147 osób. Wszyscy zostali przebadani, a zakażenie potwierdzono u 24 weselników. Dwie osoby są hospitalizowane w szpitalu w Starachowicach, pozostałe przebywają w izolacji domowej. W związku z tym na kwarantannie mamy też 255 osób, ale sytuacja jest rozwojowa, tych osób będzie przybywać"
– powiedział państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Busku-Zdroju Krzysztof Socha.
Zapowiedział, że w piątek zostaną przeprowadzone badania osób, które przebywają na kwarantannie. Wyniki będą znane prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Zakażenie potwierdzono m.in. u dwóch urzędników z Pińczowa i Michałowa i kilku zakładów pracy z powiatu pińczowskiego.
"Próbujemy opanować tę sytuację. W związku z tym, że na tym przyjęciu byli pracownicy dwóch urzędów – miejskiego w Pińczowie i gminy w Michałowie – w tych placówkach wszczęto dodatkowe procedury sanitarne. Budynki urzędów zostały zdezynfekowane, ograniczono bezpośrednie przyjęcia mieszkańców"
– dodał.
O rozwagę i ostrożność zaapelował do mieszkańców starosta pińczowski Zbigniew Kierkowski. "Nie wolno nam bagatelizować tego problemu. Powinniśmy bezwzględnie przestrzegać wszelkich zakazów z zachowaniem reżimu sanitarnego. Widać, że ludzie w powiecie na nowo zaczęli chodzić w maseczkach, rękawiczkach. Stosowanie środków ostrożności jest niezbędne, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa" – powiedział Zbigniew Kierkowski.
W sumie w woj. świętokrzyskim stwierdzono 1011 zachorowań na COVID-19, w tym 45 zgonów i 811 ozdrowień. Ponadto 30 osób jest hospitalizowanych, 1392 przebywa na kwarantannie, a 28 osób objęto nadzorem epidemiologicznym.