Ponad 1,17 mln wniosków złożono do ZUS oraz wojewódzkich i powiatowych urzędów pracy o pomoc w ramach rozwiązań tarczy antykryzysowej - poinformowało Ministerstwo Rozwoju. Najwięcej, bo ponad 783 tys. wniosków dot. zwolnienia ze składek do ZUS za marzec - maj 2020 r.
"Już ponad 1,17 mln wniosków złożonych do ZUS i wojewódzkich i powiatowych urzędów pracy o pomoc z tarczy antykryzysowej" - napisał na Twitterze resort rozwoju.
Już ponad 1,17 mln wniosków złożonych do @zus_pl i wojewódzkich i powiatowych urzędów pracy o pomoc z #TarczaAntykryzysowa.
— Ministerstwo Rozwoju (@MinRozwoju) April 16, 2020
Więcej danych 👉 https://t.co/IYhmfajacR pic.twitter.com/QvaAMY2CWA
Z kolei w komunikacie ministerstwo napisało, że według stanu na godz. 19. w czwartek, było to 1 175 726 wniosków o skorzystanie z oferowanych przez tarczę antykryzysową rozwiązań.
Jak podał resort, z tej liczby 783 086 wniosków dotyczyło zwolnienia ze składek do ZUS za marzec - maj 2020 r.; 199 909 wniosków dot. świadczenia postojowego dla osób prowadzących działalność gospodarczą; 12 057 wniosków dot. dofinansowania do wynagrodzeń w okresie przestoju ekonomicznego, dofinansowania do wynagrodzeń w okresie obniżonego wymiaru czasu pracy; 126 855 wniosków dot. pożyczki dla mikroprzedsiębiorców; 19 303 wniosków dot. świadczenia postojowego dla umów cywilnoprawnych; 34 516 wniosków dot. odroczenia lub rozłożenia składek ZUS bez opłat.
"Dane te pokazują, że rozwiązania pomocowe zawarte w Tarczy Antykryzysowej spotkały się już z bardzo dużym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorstw" - czytamy w komunikacie resortu rozwoju.
Ministerstwo wskazało, że tarcza "koncentruje się na zapewnieniu bezpieczeństwa pracowników oraz zachowaniu płynności i ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstw".
- Przyjęliśmy w niej rozwiązania, które w naszej ocenie są najbardziej potrzebne dla utrzymania potencjału polskiej gospodarki na tym etapie walki z gospodarczymi konsekwencjami pandemii. Dofinansowanie miejsc pracy na postojowym lub w obniżonym wymiarze czasu pracy pozwala firmie zredukować koszty pracy od 60 proc. do nawet 75 proc., co jest bardziej opłacalne niż ponoszenie kosztów zwolnień pracowników, a w przyszłości szkoleń i rekrutacji
- napisano.
Ministerstwo zapewniło, że jest w ciągłym kontakcie z przedstawicielami branż, organizacji pracodawców, poszczególnych firm.
- Zgłaszane propozycje uzupełnień i modyfikacji są analizowane i konsultowane. Rząd na bieżąco, elastycznie reaguje na dynamicznie zmieniającą się sytuację
- czytamy.
Obowiązująca od 1 kwietnia tarcza antykryzysowa, która ma przeciwdziałać gospodarczym skutkom pandemii, przewiduje m.in. zwolnienie mikrofirm do 9 osób ze składek do ZUS na 3 miesiące; świadczenie postojowe dla zleceniobiorców (umowa zlecenia, agencyjna, o dzieło) i samozatrudnionych o przychodzie poniżej 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia; dofinansowanie wynagrodzeń pracowników – do wysokości 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia i uelastycznienie czasu pracy – dla firm w kłopotach.